RECENZJA "Perska nienawiść" Laila Shukri
O autorce:
"Laila Shukri to pseudonim artystyczny, pod którym ukrywa się polska pisarka, która ze względów bezpieczeństwa nie ujawnia swojej prawdziwej tożsamości. Jest żoną jednego z najbogatszych arabskich szejków i obecnie na stałe mieszka w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Shukri jest znawczynią kultury Bliskiego Wschodu, bardzo wiele też podróżuje. Dzięki swoim wyprawom od środka odkrywa najpilniej skrywane tajemnice arabskiego świata, niezależnie od tego, czy odwiedza pustynną oazę, czy najdroższy, luksusowy hotel.
Debutem literackim Laili Shukri była wydana w 2014 roku powieść zatytułowana „Perska miłość”. Książka w niezwykle krótkim czasie uzyskała status bestselleru dzięki rzeszom zaczytujących się w niej Polek. Jest to opowieść o starciu kultury europejskiej z kulturą Bliskiego Wschodu, a także wiary chrześcijańskiej i muzułmańskiej."
O książce:
Data wydania: 5 czerwca 2018
Liczba stron: 448
Kategoria: literatura współczesna
Cykl: Perska miłość
Tom: 4
Opis książki:
"Nowa książka autorki bestselleru "Byłam kochanką arabskich szejków".
Znana z kart "Perskiej miłości" Lidka po dramatycznej ucieczce z Kuwejtu wiedzie w Polsce ustabilizowane życie. Razem z dziećmi wyjeżdża na wakacje na Majorkę, gdzie poznani mężczyźni zabiegają o jej względy. Czy kolejny raz uwierzy w miłość?
Czy podstępna nienawiść zniszczy wszystko, co budowane przez lata? Ile siły jest w samotności? Ile można poświęcić dla rodziny?"
"Perska nienawiść" jest czwartą powieścią z cyklu "Perska miłość".
Pozostałe powieści:
1. Perska miłość
2. Perska zazdrość
3. Perska namiętność.
Lidka postanowiła za namową przyjaciółki zmienić swoje życie, w końcu znaleźć swój przepis na szczęście. Otaczała się trudnymi ludźmi, zwłaszcza okropną teściową. W pewnym momencie była już tak zniszczona psychicznie, że myślałam iż się z tego nie podniesie. Na szczęście Lidia jest silną kobietą. Podoba mi się sposób w jaki autorka ukazała główną bohaterkę.
Akcja w tej części rozkręca się naprawdę wolno, bo dopiero w połowie książki zaczynałam odczuwać jakieś emocje i przyciąganie do tej książki. Mimo iż uwielbiam arabskie klimaty, to twórczość Laili Shukri tym razem uważam za przeciętną.
I chociaż wiem, że z pewnością sięgnę po kolejne książki tej autorki ze względu na to, jaką tematykę porusza, to znowu drażniły mnie dialogi między bohaterami. Autorka wplata w codzienne życie słownictwo słownikowe, idealnie poprawną i piękną polszczyznę. Naprawdę aż tak wyniośle rozmawiamy podczas imprez, znaczy się spotkań towarzyskich? Rzekłabym, szanowni Państwo, iż nawet na wystawnych bankietach słownictwo jest mniej formalne. Jednakże śmiem przyjąć, że jako małżonka zamożnego szejka, Laira Shukri jest przyzwyczajona do obcowania w wyniosłym towarzystwie i przenosi je do swej twórczości.
Ale Lidka, czyli główna bohaterka tej serii nie jest raczej wybitną intelektualistką, która powinna podczas swobodnych rozmów ze znajomymi używać takiego słownictwa.
Kończę się już czepiać, bo uważam, że autorka naprawdę dzięki swoim umiejętnościom pisarskim mogłaby pisać poezję.
Ostatecznie uważam książkę za wartą przeczytania, ale na jeden raz.
Chciałabym docenić wydanie książki, bo bardzo mi się podoba ta okładka. Oddaje klimat, którego szukam w tego typu historiach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz