wtorek, 7 kwietnia 2020

KARTOTEKA - Monika Serafin




Imię i nazwisko / Pseudonim: Monika Serafin

Informacja o autorze:
Od czasów studiów jestem związana z Wrocławiem. Studiowałam biologię, ale moje zainteresowania są znacznie szersze. Zaczęłam pisać swoje historie już w gimnazjum, ale aktywna w sieci stałam się kilka lat później. „Narzeczona na chwilę” jest pierwszym moim tekstem, który ukaże się drukiem. 

1. Co najbardziej lubisz/doceniasz w życiu?
Najbardziej doceniam przyjaźń. Naprawdę, przekonałam się na własnej skórze, co to znaczy mieć przyjaciół, którzy zawsze cię wesprą i nawet staną na rzęsach, żeby ci pomóc. W zeszłym roku zmagałam się z dużym kryzysem i doprawdy nie wiem, jak bym sobie poradziła bez tych wszystkich troskliwych ludzi wokół mnie. Dlatego też sama staram się pomagać na wszystkie sposoby, jeśli tylko mam taką możliwość.

2. Ile książek masz na swoich półkach?
Nie jestem w stanie podać konkretnej liczby, ze względu na to, że część książek mam zawsze ze sobą, gdy zmieniam miejsce zamieszkania, a część zostaje w domu rodzinnym. Dodatkowo co chwilę dokupuję nowe. Myślę, że jeszcze nie przekroczyłam setki, ale na pewno niewiele mi brakuje. (Miejsca też mi brakuje, więc książki leżą dosłownie wszędzie).

3. Możesz zmienić świat, co robisz?
Nie potrafię nawet zaplanować dobrze własnego życia, a co dopiero zmienić świat. To chyba zbyt duża odpowiedzialność. Ale na pewno chciałabym, żeby ludzie byli dla siebie bardziej… ludzcy. Czasem przydałoby się, żebyśmy się więcej uśmiechali, byli życzliwi i nie wtrącali się w cudze sprawy, jeśli nikomu nie dzieje się krzywda.

4. Jakie masz talenty?
Kurczę, nie wiem. Czy spanie po 12 godzin się liczy?

5. Skąd bierzesz pomysły na imiona dla bohaterów?
Same do mnie przychodzą. Zazwyczaj, kiedy mam już pomysł na historię, to od razu wiem, jak będą się nazywać bohaterowie. Jeśli jednak się okaże, że mam z tym problem, korzystam z internetowych kreatorów albo szukam na forach internetowych. Zdarza się też, że usłyszę gdzieś na mieście jakieś ciekawe imię albo sama znam kogoś z interesującym imieniem.

6. Jak wygląda Twój pokój (dowolny bądź ulubiony)?
Mój obecny pokój to zwykła sypialnia do wynajęcia dla studentów (choć już nie jestem studentką). Mam tutaj łóżko, biurko i ogromną szafę z lustrem. I jeszcze komodę. Dekoracji zero. Aczkolwiek marzy mi się własne mieszkanie, w którym mogłabym wieszać na ścianach zdjęcia. Mam sporo fotografii z przyjaciółmi i zwyczajnie brakuje mi miejsca, żeby układać ramki stojące. Chciałabym też mieć możliwość powieszenia tablicy korkowej na ścianie, ponieważ mam mnóstwo pomysłów i myśli, które muszę gdzieś zapisać i mieć w widocznym miejscu, żeby o nich nie zapomnieć. Nie wspominając o tym, że często na ścianie lądują też karteczki samoprzylepne ze słówkami lub gramatyką, ponieważ uczę się języków obcych (a dokładnie jednego, koreańskiego) i o wiele lepiej by to wyglądało na tablicy. To musiałaby być duża tablica.

7. Co najbardziej lubisz robić w czasie wolnym? (Poza czytaniem i pisaniem).
Uwielbiam spotykać się z przyjaciółmi, pójść na piwo i po prostu spędzić miło czas. Bardzo lubię też poleżeć w domu, odpocząć, obejrzeć jakiś film, posłuchać podcastu (polecam „Kryminatorium” o sprawach kryminalnych na Spotify albo „Zagadki Kryminalne” od Karoliny Anny z Youtube). Ponieważ uczę się języka koreańskiego, w wolnym czasie również powtarzam słówka albo gramatykę i jest to bardzo przyjemne.

8. Co najbardziej lubisz jeść?
Pierogi ruskie. Niezmiennie od dzieciństwa – smażone ze śmietaną. Lubię też Lay’s Strong – te czerwone, mniam. To takie moje małe guilty plessure.

9. Jaki jest najważniejszy dzień w Twoim życiu, dlaczego uważasz że to właśnie ten?
Najważniejszy dzień w moim życiu… Nie wiem, było ich kilka. Każdy dzień, w którym dzieje się coś, co zmienia moją przyszłość, jest ważny. Dostanie się do wymarzonego technikum, potem na studia, pierwsza praca, potem jej utrata… Jednak jeśli muszę wskazać jeden, to powiem trochę mało oryginalnie, że dzień, w którym stało się jasne, że wydam książkę. Bo kiedy marzy się o wydaniu książki odkąd się skończyło 14 lat, to spełnienie tego marzenia jest naprawdę super uczuciem. Swoją drogą, mam teraz wakat na nowe marzenie, ktoś ma jakiś pomysł, co mogłabym sobie wymarzyć?

10. Gdybyś miała/miał jedno życzenie to poprosiłabyś o?
O szczęście.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty