RECENZJA „Bad teacher” Kinga Litkowiec, Agata Sobczak
O
książce:
Data
wydania: 27 listopada 2020
Kategoria:
erotyk
Wydawnictwo:
WasPos
Opis
książki:
W dniu, w którym po raz pierwszy zobaczyłam mojego nauczyciela – Chrisa Evansa, zapragnęłam poznać go lepiej. Gdy mi na to pozwolił, chciałam więcej. Kiedy pokazał mi, kim jest, nie uciekłam. Był mi niezbędny do życia niczym powietrze. Jego mroczna aura owładnęła mną, zachęcała, bym zrozumiała, co czuje mężczyzna, który uprzytomnił mi, czego potrzebuję.
ONA POZWOLIŁA MI BYĆ SOBĄ
Veronica Jones była zakazanym owocem, którego nie byłem w
stanie sobie odmówić. Nie próbowałem walczyć z tym pragnieniem. Chciałem, żeby
była moja, żeby oddała mi się w pełni. Pokazałem jej siebie, a ona
zaakceptowała to, kim jestem. Chciała tego, co jej ofiarowałem. Zgodziła się
być moją i pozwoliła mi być sobą.
Moja
opinia:
Twórczość
Kingi Litkowiec nie jest mi obca, czytałam jej wszystkie powieści. Po debiut
Agaty Sobczak również sięgnęłam, a teraz przyszedł czas na zapoznanie się z
duetem tych dwóch dziewczyn!
Tematyka BDSM w książkach pojawia się ostatnio coraz częściej, niemniej nie czytałam zbyt wielu pozycji polskich autorek w tym klimacie. Sięgając po „Bad teacher” nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać, gdyż jest to duet, polska książka, bardzo odważna tematyka. Miałam wiele obaw, a jeszcze więcej ciekawości!
Tę
książkę czytałam na długo przed premierą i muszę przyznać, ze zrobiła na mnie
ogromne wrażenie. Podoba mi się to, że autorki zastosowały narrację
pierwszoosobową z perspektywy obu bohaterów.
Główną rolę damską w tej powieści odgrywa Veronica, a męską Chris. Uczennica i nauczyciel. Nastolatka i dorosły mężczyzna. Uwielbiam takie połączenie, zwłaszcza w takiej relacji, gdzie relacja jest nieco niebezpieczna, bo jest zakazanym owocem, który prawnie i moralnie nie powinien mieć miejsca.
Postać Veronicy jest dla mnie zagadką, gdyż nie udało mi się jej poznać w tym tomie, pozostaje mi czekać na więcej. Ta kobietka jest taką typową, schematyczną nastolatką, która nie do końca wie, czego chce. Jest zafascynowana przystojnym biznesmenem, który zgodził się prowadzić zajęcia w prestiżowym liceum, do którego uczęszcza dziewczyna. I hm, z jednej strony Veronica wydawała mi się spokojną, skrytą dziewczyną, z drugiej zaś to otwarta na przeróżne dostania uwodzicielka. Bohaterka zmieniała się, widać było, że w pewien sposób dojrzewa w tej relacji, aczkolwiek były sytuacje, w których znowu bywała dziecinna. Jestem w stanie zrozumieć jej zachowanie, gdyż licealistka ma prawo do zmienności zachowań, wahań humoru i tu było to pokazane, aczkolwiek bardzo interesuje mnie, jak autorki dalej poprowadzą tę postać.
Chris… Chris to seksowny nauczyciel, który wchodzi w niezobowiązujące relacje z kobietami. Jest to mężczyzna, który jest szanowany, ale przede wszystkim władczy. Typowy samiec alfa, który lubi kontrolować sytuacje. Podoba mi się, że autorki bardzo rozbudowały portret psychologiczny tej postaci, możemy się dowiedzieć dlaczego tak się zachowuje, skąd u niego takie nietypowe upodobania. Odkrywanie tej postaci bardzo mi się podobało i cieszę się, że autorki pokusiły się o to, aby czytelnik mógł dobrze poznać Chrisa.
Jak się pewnie domyślacie, Chris i Veronika spotykają się i coś zaczyna się dziać… ale nic więcej w tym temacie Wam nie zdradzę.
W tej powieści nie brakuje wielowątkowości, ani przez chwilę się nie nudziła, gdyż ciągle coś się działo. Zarówno sceny pisane z perspektywy damskiej, jak i męskiej nie są niepotrzebnie przeciągane. Autorki mają zdolność do tworzenia konkretnych opisów, które sprawiają, że książkę czyta się szybko, co bardzo mnie cieszy. Nie lubię rozwlekłych opisów, które nic nie wnoszą, a stanowią jedynie zapychacze, mające niepotrzebnie poszerzyć objętość książki.
Historia
Veronicy i Chrisa to gorący erotyk, w którym nie brakuje pikantnych scen,
aczkolwiek! Wszystkie są w dobrym smaku. Bardzo dobrym, działającym na zmysły,
wyobraźnię, z resztą… same sprawdźcie!
Na szczęście, nie jest to nudny erotyk, w którym poza scenami seksu, książka nie ma nic ciekawego do zaoferowania. Tu jest zarówno dobrze rozbudowana fabuła, jak i wciągające sceny erotyczne, podczas czytania których serce bije szybciej, a rumieńce goszczą na twarzy!
„Bad
teacher” to dość cienka książka, w której znajdziecie wiele ciekawych scen,
intrygującą, zakazaną relację i ciekawe postacie. Autorki dopieściły tę książkę
od deski do deski, dzięki czemu lektura jest niesamowitą przyjemnością, bardzo,
bardzo mi się podobała!
Pikantna, gorąca, niebezpieczna… Po prostu polecam! I czekam na więcej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz