Recenzja "Biblioteka dusz" Ransom Riggs
O autorze:
Ransom Riggs jest amerykańskim pisarzem.
Urodził się w Maryland, na dwustuletniej farmie, a dorastał na Florydzie. Studiował literaturę angielską na Kenyon College oraz filmoznawstwo na Uniwersytecie Południowej Kalifornii.
Riggs zbierał również ciekawe fotografie, które, za zgodą swojego wydawcy, Quirk Books, chciał wydać jako książkę z obrazkami. Za radą redaktora ułożył je jednak w przewodnik, do którego dołączył narrację. Tak powstał Osobliwy dom Pani Peregrine, który zyskał status bestsellera New York Timesa.
O książce:
Data wydania: 15 września 2016
Liczba stron: 496
Kategoria: fantastyka, fantasy, science fiction
Cykl: Pani Peregrine
Tom: 3
Wydawnictwo: Media Rodzina
Opis książki:
"Przygoda, która rozpoczęła się w Osobliwym domu pani Peregrine i trwała w Mieście cieni, ma wielki finał w Bibliotece dusz. Szesnastoletni Jacob odkrywa w sobie nową, potężną moc i wyrusza na ratunek osobliwym towarzyszom więzionym w pilnie strzeżonej twierdzy. W wyprawie towarzyszy mu Emma Bloom, dziewczyna, która włada ogniem, oraz Addison MacHenry, pies umiejący odnaleźć trop zaginionych dzieci. Bohaterowie wędrują ze współczesnego Londynu do labiryntu zaułków Diabelskiego Poletka, najbardziej parszywego zakamarka wiktoriańskiej Anglii. W tym miejscu raz na zawsze przesądzi się los osobliwych dzieci całego świata. Podobnie jak poprzednie dwie książki z serii, Biblioteka dusz łączy emocjonującą fantastykę z niepublikowanymi fotografiami sprzed wielu dziesiątków lat, tworząc zupełnie wyjątkową opowieść."
"Gdy tak stałem przy niej, oddychając wraz z nią, gdy wsłuchiwałem się w ciszę, nagle uświadomiłem sobie, że być może nie ma dwóch równie pięknych słów jak te.
"Mamy czas"."
Pierwsza część cyklu "Pani Peregrine" całkowicie wciągnęła mnie ten świat, nie mogłam się oderwać od tej książki. Drugi tom nieco mnie rozczarował, czegoś mi w nim zabrakło. Za to trzeci tom zmiótł mnie z nóg, po prostu nie wiem kiedy skończyłam go czytać! Strony uciekały jak szalone dzięki dynamicznie toczącej się akcji! WOW!
"Nikt nie potrafi zranić tak mocno jak ludzie, których kochamy."
Jacob, jego ukochana Emma i gadający pies w tej części spotykają ciekawe postacie. W tej części zauważyłam duże zmiany u głównego bohatera, co moim zdaniem dodało mu charakteru. Jest teraz o wiele barwniejszą i atrakcyjniejszą w odbiorze postacią. Na nowo mnie zachwycił i wciągnął w swoje losy.
"Jedną z najważniejszych prawd w moim życiu stało się to, że nieważne jak bardzo próbowałem utrzymać je w dwóch wymiarach, uwięzić na papierze i w atramencie, niektórych historii i tak nie dało się ograniczyć do książek. To nigdy nie były tylko historyjki. Wiedziałem o tym dobrze, gdyż jedna z nich stała się całym moim życiem."
Emmę wprost uwielbiam, za jej osobliwość, za charakter, styl i sposób bycia. Jest naprawdę odważną, a przy tym subtelną osobą.
"Młode serca, podobnie jak młode umysły, często nie potrafią się skoncentrować na długi czas."
Kwitnące i wciąż rozwijające się uczucie między młodymi bohaterami było ciekawym wątkiem. W pewnym sensie dla mnie, jako dorosłego czytelnika była to sentymentalna podróż po własnych wspomnieniach. Dlatego ta seria jest uniwersalna, nadaje się do czytania zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych odbiorców.
"- Nie wszystko jest czarne albo białe - westchnęła. - A sprzedawanie siebie niszczy kompas moralny. Człowiek nieświadomie i szybko grzęźnie w mroku, robiąc rzeczy, na które nigdy by się nie zdecydował, gdyby mu nie zapłacono. A jeśli ktoś jest zdesperowany, sprzeda się każdemu, niezależnie od intencji kupca."
Autor sprawił, że kolejny raz dałam się ponieść tej serii, wciągnąć w nią i chcę już sięgnąć po kolejny tom. Nie mogę się doczekać, aż czwarty tom ukaże się w Polsce!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz