RECENZJA
"Ucieczka przed życiem" Ewa Bauer
O autorce:
Ewa Bauer - autorka "Prawniczka z wykształcenia, ale jej miłością jest literatura. Interesuje się psychologią.
Choć zawsze mówiła, że pisanie książek pozostawia sobie na emeryturę, postanowiła przyspieszyć ten proces, czego efektem była jej debiutancka powieść „W nadziei na lepsze jutro” wydana przed wydawnictwo Radwan w 2011 r., a następnie w 2012 r. ukazał się e-book o tym samym tytule w wydawnictwie RW2010.
W 2013 r. wydała drugą powieść "Kruchość jutra", a w 2014 r. kolejną o tytule "Kurhanek Maryli" (obie nakładem Wydawnictwa Szara Godzina).
Autorka włada kilkoma językami obcymi, uwielbia podróże w nieznane, ale korzenie zapuściła w Krakowie.
Kocha Małego Księcia i dobrą kuchnię.
Oprócz powieści autorka publikowała również opowiadania w zbiorczych antologiach m.in. "O,choinka czyli jak przetrwać święta" (2011) oraz "31.10 Wioska przeklętych Halloween po polsku II"(2012)"31.10 Księga Cieni Halloween po polsku III"(2013).
Więcej na temat jej twórczości oraz zainteresowań na www.ewabauer.pl"
O książce:
Data wydania: 5 września 2018
Liczba stron: 288
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo: Wydawnictwo Szara Godzina
Opis książki:
"Matka i córka. Dwa różne światy. Cecylia nie potrafi sprostać oczekiwaniom rodzicielki. Ucieka od życia, zamykając się w wyimaginowanej rzeczywistości. Czy przyjaźń, która – zdaniem matki – nigdy nie powinna się zdarzyć, pozwoli okiełznać lęki? Najnowsza książka Ewy Bauer to niezwykła opowieść o tym, jak ważne jest okazywanie rodzicielskiej miłości, akceptacja odmienności i wzajemny szacunek."
Dzięki wydawnictwu Szara Godzina miałam okazję poznać autorkę, po której twórczość nigdy wcześniej nie sięgnęłam. Cudownie, uwielbiam takie możliwości!
Książka Ewy Bauer dotyczy relacji między matką a córką. Między oczekiwaniami rodzicielki wobec dziecka. Cecylia jest wychowywana przez naprawdę trudną matkę, której oczekiwania i wymagania sprawiają, że dziewczynka zamyka się w sobie. Czuje się nieakceptowana, a przejawów bliskości doświadcza tylko ze strony Bożenki, swojej przyjaciółki a zarazem koleżanki z klasy. Niestety, ta relacja nie podoba się jej matce.
Ta książka jest trudna, porusza naprawdę bolesne tematy i jej czytanie nie jest lekkie i przyjemne.
Doświadczymy tu wiele bólu, różnych wartych uwagi tematów. Jednak na tapet autorka wzięła toksyczną relację między matką a córką. Relację, która powinna być wspierająca, bliska, silna i trwała. Niestety w tym przypadku taka nie jest.
Matka Cecylii jest osobą toksyczną w stosunku do córki, co niekiedy doprowadza na skraj emocji, zarówno główną bohaterkę, jak i czytelnika.
Przyznam, że trudno mi pisać recenzję tej książki, bo nie za bardzo wiem, co powinnam Wam przedstawić, a co nie. Tę książkę po prostu należy samemu przeżyć i przeczytać. Jest warta emocji, które się w nas rodzą podczas czytania.
Ja jestem naprawdę zadowolona, że miałam okazję poznać tę historię, która dała mi wiele do myślenia. Zaczęłam doceniać wiele rzeczy i wierzyć w to, że ta książka dotrze do osób, które powinny coś zmienić w swoim życiu. Do matek, które powinny szanować swoje córki, oraz do córek, które powinny doceniać swoje matki..
Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz