RECENZJA
„Jedna chwila” Anna Dąbrowska
O autorce:
Anna Dąbrowska – urodzona w Inowrocławiu, pełnoetatowa mama i żona, właścicielka najbardziej leniwego kota na świecie. Od zawsze marzyła, żeby pisać. Lubi zaskakiwać zakończeniami swoich powieści. Jej autorskie motto brzmi: zawsze stawiam na emocje, co doceniły czytelniczki jej poprzednich powieści. Nakładem wydawnictwa Lira ukazały się dotychczas: „Nauczyciel tańca” i „Zanim zniknę”.
O książce:
Data wydania: 10 października 2018
Liczba stron: 288
Cykl: Jedna chwila
Tom: 1
Cykl: Jedna chwila
Tom: 1
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo: Wydawnictwo LIRA
Opis książki:
„Czy można być szczęśliwą w świecie, w którym wszystko, co się posiadało, było grą pozorów?
Emilia postanawia zmienić swoje dotychczasowe życie. Los wydaje się dla niej łaskawy. Stawia na jej drodze tajemniczego mężczyznę, który mocno ją intryguje. Bohaterka dopiero przy nim czuje, co to znaczy żyć naprawdę. Zawiera z Mattem pewien układ, który budzi w niej zarówno przerażenie, jak i fascynację…
Czy można kochać kogoś tu i teraz, zapominając o złej przeszłości? Ile tajemnic jest w stanie znieść Emilia?
Ta opowieść pokazuje, że czasami warto zaryzykować i zacząć życie od nowa.”
Emilia to kobieta po przejściach, wcześniej życie jej nie oszczędzało. Tkwiła w związku, w którym nie zaznała szczęścia, spełniania i wzajemnej stabilizacji uczuciowej. Jedynym aspektem w życiu, w którym się odnajdywała była praca, niestety, traci ją. W tym momencie zostaje bez niczego, bez narzeczonego, Anatola (co akurat jest jedynym pozytywnym aspektem tej sytuacji, wręcz uwalnia ją od problemów uczuciowych), bez dachu nad głową, bez pracy. Ale nie jest w tym sama, ma przyjaciółkę, która ją wspiera, która jest dla niej naprawdę ważna. Jak się przekonamy, los nie jest dla niej taki całkiem zły. W drodze do Londynu napotyka przystojnego, lecz niebywale tajemniczego Matta, który przychodzi jej z pomocą. Mężczyzna nie ukrywa zafascynowania naszą bohaterką, oferuje jej pewien układ, ale Emilia boi się, bo w życiu już ją skrzywdzono, a ten obcy mężczyzna może okazać się niebezpieczny. Nasza bohaterka wbrew lękom pozwala sobie pomóc, ale strach i niepewność są nadal silne, dlatego szybko się wycofuje. Matt nie odpuszcza, chce ją zdobyć, niestety nie oferuje jej tego, czego tak pragnie – szczerości. Czy gdy tajemnice wyjdą na jaw nadal będzie szansa dla nich, by istnieć, w tym nieidealnym świecie? Może wystarczy jedna chwila, by wszystko runęło...
Jest to kolejna powieść spod pióra Anny Dąbrowskiej, która mnie oczarowała. Przeniosła do świata tajemnic, które zaskakują; namiętności, którym tak ciężko się oprzeć i wzajemnych fascynacji. Dwoje ludzi, którzy chcą czerpać jak najwięcej z niepowtarzalnych chwil. Dwoje ludzi, który o sobie myślą, którzy pragną się wzajemnie i wydaje się to takie idealne, proste, ale jednak takie nie jest, bo życie to jednak zawiła droga, pełna niewiadomych, z którymi trzeba się zmierzyć. A niekiedy to, co za zakrętem może przerazić. Tajemnice mogą nami wstrząsnąć.
Autorka posługuje się językiem, który tak łatwo do nas trafia i po raz kolejny pokazała, że potrafi zaskoczyć czytelnika. Ta historia to opowieść o tym, że przywiązanie to nie miłość, a miłość można spotkać, dosłownie wszędzie. Od nas zależy co z tym zrobimy, czy dopuścimy uczucia do siebie, czy uciekniemy z krzykiem, bo sytuacja nas przytłoczy, a może jest jeszcze inna opcja. Co zrobią nasi bohaterowie, gdy sekrety nie będą stać między nimi? Przeczytajcie, aby się dowiedzieć.
Oczywiście polecam i czekam na kolejne książki tej autorki. Sięgając po powieści Anny Dąbrowskiej mam pewność, że to będzie dobre. Czytajmy naszych wspanałych autorów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz