niedziela, 29 lipca 2018

"Bossman" Author Vi Keeland

O autorce:
Vi Keeland pochodzi z Nowego Yorku. Ma trójkę dzieci, które zajmują większość jej wolnego czasu.
Jest molem książkowym, znana jest tego, że czyta podczas układania włosów, chodzenia, sprzątania, aktywności sportowych, oraz często podczas udawania, że pracuje.
Jak sama o sobie mówi: w dzień jest nudną panią adwokat, w nocy zaś ekscytująca pisarką New York Timesa oraz USA Today Best Selling.

O książce:
Data wydania: 8 czerwca 2018
Liczba stron: 382
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
Opis książki:
“Niesamowita historia z gorącym szefem w roli głównej!
Reese nie wywarła dobrego wrażenia na świeżo poznanym facecie, który udzielił jej reprymendy na korytarzu jednej z nowojorskich restauracji. Ona relacjonowała nieudaną randkę przyjaciółce, a on zwrócił jej uwagę, że to niestosowne i zaoferował jej kilka randkowych porad.
Wściekła Reese wróciła do stolika, ale nie mogła oderwać wzroku od seksownego nieznajomego, który, wszystko na to wskazywało, także był na randce. Arogancki przystojniak najwyraźniej postanowił zabawić się kosztem Reese, ponieważ przysiadł się do stolika dziewczyny i odegrał przed nią i jej partnerem rolę przyjaciela z dzieciństwa.
Kiedy wieczór się skończył, Reese myślała, że już nigdy więcej nie zobaczy tego pewnego siebie faceta. Nie spodziewała się, że mężczyzna, który zwrócił jej uwagę, to Chase Parker, jeden z najbogatszych ludzi w Nowym Jorku i… jej nowy szef.
Zakazany związek z seksownym szefem jeszcze nigdy nie był tak gorący!”

Romans z szefem w roli głównej? Czegoś takiego jeszcze nie czytałam, więc jest to moje pierwsze spotkanie z tego typu relacją między bohaterami, oraz z Vi Kelland.

“Nie skupiaj się na tym, co może się stać. Skupiaj się na tym, co jest teraz.”

Reese i Chase są naprawdę świetnymi bohaterami, można śmiało stwierdzić, że wręcz komediowymi. I znowu jest ta nutka ironii między postaciami, a to bardzo lubię.

W romansach zazwyczaj schemat jest podobny, bohaterowie coś do siebie czują, muszą być jakieś przeszkody, aby finalnie mogli być razem. I w tym przypadku schemat nie odbiera od normy, jednak ich romans nie zaczyna się już na początku powieści, musimy na niego trochę poczekać. Standardem jest również fakt, że bohaterowie często mają jakąś mroczną lub tajemniczą przeszłość, tu również to znajdziecie.

Znalazłam tu coś, co wyróżnia tę powieść na tle “romansidłowych czytadełek”, a dokładniej mówiąc - ciekawe i refleksyjne cytaty. Są tu fragmenty, które skłaniają do przemyśleń, czego brakuje mi w niektórych książkach. Lubię odkryć kawałek tekstu, który zmusi mnie na chwilę do zatrzymania się nad nim, a nie tylko mknąć linijka za linijką, byle do celu.

“Strach nie powstrzyma śmierci.
Ale zatrzyma życie.”

Powieść czyta się bardzo lekko i przyjemnie, jest idealna na wakacyjne leniuchowanie z książką. Autorka ma lekkość przekazu informacji, oraz wplatania momentów do przemyślenia. Vi Keeland pozwala się odprężyć i rozmarzyć przy swojej powieści.

Książkę polecam kobietom, tym dorosłym 
Po przeczytaniu niejedna z Was zamarzy o takim szefie, albo zatrudni się u męża 
Dziękuję Wydawnictwo Kobiece 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty