RECENZJA
„Nie mój dług” Kinga Litkowiec
O
książce:
Data
wydania: 29 maja 2020
Cykl:
Demony z Los Angeles
Tom: 1
Kategoria:
romans
Wydawnictwo:
WasPos
Opis książki:
PODPISUJĄC
PAKT Z DIABŁEM, MUSISZ PRZYGOTOWAĆ SIĘ NA WSZYSTKO.
Po śmierci ojca Jessica Turner zorientowała się, że ten zostawił po sobie długi. Co gorsza, to ona musi je spłacić. Szukając pomocy, trafiła prosto do piekła – domu Liama O’Dire’a, zwanego Diabłem Los Angeles.
Miał być jej nadzieją, ale szybko okazało się, że trafiła do człowieka, który wydał na nią wyrok śmierci.
„Mogę być twoim katem lub panem. Bez wahania zabiję cię tu i teraz”.
By uniknąć śmierci, podpisała pakt z diabłem, oddając mu duszę i ciało, a on bez skrupułów to wykorzystał.
Czy mężczyzna bez serca straci czujność, gdy zdeterminowana kobieta postanowi zagrać z nim w tę samą grę?
Jeśli liczysz na romantyczną historię, w tej książęce jej nie znajdziesz.
Tu nie ma miejsca na cenzurę i słodkie dialogi.
Czas na odważny i piekielnie mocny romans, który długo nie pozwoli Ci zasnąć.
„Podpisz pakt z diabłem, kotku… Podpisz, a twoje ciało stanie się moją własnością. Zrób to, jeśli nie chcesz umrzeć. Będziesz moja, aż uznam, że spłaciłaś dług”.
Po śmierci ojca Jessica Turner zorientowała się, że ten zostawił po sobie długi. Co gorsza, to ona musi je spłacić. Szukając pomocy, trafiła prosto do piekła – domu Liama O’Dire’a, zwanego Diabłem Los Angeles.
Miał być jej nadzieją, ale szybko okazało się, że trafiła do człowieka, który wydał na nią wyrok śmierci.
„Mogę być twoim katem lub panem. Bez wahania zabiję cię tu i teraz”.
By uniknąć śmierci, podpisała pakt z diabłem, oddając mu duszę i ciało, a on bez skrupułów to wykorzystał.
Czy mężczyzna bez serca straci czujność, gdy zdeterminowana kobieta postanowi zagrać z nim w tę samą grę?
Jeśli liczysz na romantyczną historię, w tej książęce jej nie znajdziesz.
Tu nie ma miejsca na cenzurę i słodkie dialogi.
Czas na odważny i piekielnie mocny romans, który długo nie pozwoli Ci zasnąć.
„Podpisz pakt z diabłem, kotku… Podpisz, a twoje ciało stanie się moją własnością. Zrób to, jeśli nie chcesz umrzeć. Będziesz moja, aż uznam, że spłaciłaś dług”.
Moja
opinia:
Powieści
Kingi Litkowiec czytam na bieżąco, zawsze przed premierą i tak było również tym
razem.
Książka
spodobała mi się na tyle, że zdecydowałam się ją objąć patronatem medialnym!
Główną
bohaterką tej historii jest Jessica, kobieta z trudną przeszłością,
teraźniejszością i przeszłością.
Młoda
kobieta musi spłacić dług, który jej ojciec zostawił po swojej śmierci.
Szukając pomocy znajduje się w domu Liama, który jest zwany Diabłem. Ksywa
mężczyzny nie wzięła się znikąd, jest to bowiem jeden z najczarniejszych
charakterów samego Los Angeles!
Liam
wie, że Jessica nie ma nic do stracenia, dlatego robi z niej swoją zabawkę.
Ona nie
planuje się poddać, za bardzo kocha swoje życie.
Kto
wygra tę niebezpieczną grę?
Kinga
Litkowiec w swojej najnowszej powieści wykreowała dwie zupełnie różne postacie,
które mimo wszystko mają wspólne cechy.
Kreacja
bohaterów jest naprawdę ciekawa, bo autorka mocno ich zarysowała, niemniej nie
są to postacie przerysowane, nie wyszło to komicznie. Jestem pod wrażeniem
tego, jak silną postać udało się stworzyć autorce, a przy okazji jak bardzo
drugi z bohaterów jest hm… zniszczony, myślę, że to będzie dobre słowo.
Emocji
w tej książce nie brakuje, nieustannie współczułam Jessice, zastanawiałam się,
co ja bym zrobiła na jej miejscu.
Muszę
przyznać, że wciąż jestem pełna podziwu dla tej bohaterki, chciałabym mieć
wiele jej cech. Naprawdę jestem nią zafascynowana i myślę, że mogłabym o niej
długo opowiadać. Jednak jest też kilka zachowań, które mi w niej nie
odpowiadały, aczkolwiek, zważywszy na to, co przeszła – rozumiem ją.
„Nie
mój dług” to książka o tym, że życie nie jest sprawiedliwe.
Historia
Jess i Liama jest bardzo zmysłowa, erotyczna, gorąca. Nie jest to romantyczna
bajka dla osób, które kochają szczęśliwe zakończenia.
Aczkolwiek
gorąco ją polecam, jest niesamowicie wciągająca i dobrze spędzicie z nią czas!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz