Nauczyciel tańca to naprawdę interesująca książka. Anna Dąbrowska strona autorska, którą bliżej możecie poznać czytając wywiad opublikowany na stronie, to autorka, która zdecydowanie stawia na emocje.
Książka miała premierę 14 marca 2018 roku.
Liczba stron: 400
Kategoria: literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo: Wydawnictwo LIRA
Opis:
“Byli jak dwa kontrastowe kolory - czerń i biel. Nosili w sobie mrok, leczy wierzyli, że uczucie, które ich połączyło, okaże się silniejsze niż narastające od lat ciemności...
To opowieść o chłopaku, który tańczy, by wyrzucić drzemiącą w nim złość, oraz o kobiecie, która skrywa wielką tajemnicę. To także historia jej siostry, cierpiącej na rzadką chorobę, dla której taniec okazuje się wybawieniem. Co się stanie, gdy splotą się losy tej trójki?
Ta książka pokazuje, że miłość może przezwyciężyć wszystko!”
Jak zwykle na początku muszę się zachwycić oprawą graficzną książki, chociaż nie pasuje mi tu kobieta na okładce. Powinna być blondynką. Ale to jedyna rzecz, do której mogę się przyczepić. Wydawnictwo jak zwykle zadbało o komfort podczas czytania, czcionka jest idealna, marginesy duże. I zapach świeżych kartek - zdecydowanie na plus.
Jak już wspominałam w postach, bardzo nie chciałam skończyć czytać tej książki, teraz jest mi zdecydowanie źle, że mam ją już za sobą. Przykro mi rozstawać się z bohaterami. Ale do rzeczy...
Książka jest opisem wydarzeń z perspektyw dwóch postaci - Dominika i Kai. Dominik to osoba o trudnej przeszłości, nie zaznał nigdy uczucia od drugiej osoby. Jego rodzice go porzucili, rodzina adopcyjna oddała go do domu dziecka jak zbędną rzecz, a w kolejnej “rodzince” nabawił się traumy.
“Nie mogłem pojąć, jak łatwo jest kogoś zwrócić i przestać kochać.”
Kaja jest młodą kobietą, która w pożarze straciła rodziców. Udało jej się uratować tylko swoją siostrę, Sarę. Dziewczynka od tragicznego zdarzenia zamyka się w sobie, przestaje mówić. Kaja stara się jej pomóc, ale terapie są bezskuteczne. Jedna z terapii jest zupełnie inne, terapeutka oznajmia Kai, że powinna skupić się na tym, czego pragnie jej siostra, zacząć spełniać jej marzenia. A Sara, Sara pragnie tańczyć. I tu zaczyna się historia Dominika i Kai.
“Niestety prawdziwa miłość chodziła po drodze usłanej cierniem, poprzetykanej płatkami kwiatów.”
Nauczyciel tańca jest to historia młodych ludzi, których życie ukształtowało bolesnymi wydarzeniami.
Jak kochać, kiedy nigdy nie zaznało się miłości?
Jak decyzje sprzed lat wpłyną na życie bohaterów?
Kiedy warto przestać kłamać i powiedzieć prawdę, nawet, jeśli może ona zmienić całe życie?
Czy można kochać kogoś, kogo po części obwinia się za swój zły los?
Czy mówić można tylko na głos?
Na te i wiele innych pytań poznacie odpowiedzi, czytając tą cudowną powieść. Szczerze polecam, moja ocena - zdecydowanie 9/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz