O autorce:
“ Młoda polska stewardesa. Dorastała na warszawskim Żoliborzu.
W latach szkolnych dużo udzielała się artystycznie, śpiewała w Studio Buffo. Pasja latania przez jakiś czas walczyła z pasją śpiewania. Wygrały jednak samoloty.
Po szkole średniej trafiła do irlandzkich linii lotniczych i przeprowadziła się do Włoch. Założyła bloga pt. „Życie stewardessy”, który z czasem stał się bardzo popularny.
Zawsze chciała latać dla przewoźnika na Bliskim Wschodzie. Dwa lata później osiągnęła swój cel i rozpoczęła latanie w narodowych liniach Omanu. Rozwijała swoją pasję i postanowiła rozpocząć kurs pilotażu. Przez rok aktywnie pomagała w edukacji i odmieniła życie hinduskiej dziewczyny ze slumsów.
Jej życie wciąż związane jest z lataniem. “
O książce:
Data wydania: 18 kwietnia 2018
Liczba stron: 204
Kategoria: literatura podróżnicza
Wydawnictwo: Burda Książki
Opis książki:
“ Droga w chmury wymagała wielu wyrzeczeń, cierpliwości i determinacji. Nie była usłana różami. Opowiem ci o niej. O tym, jak uczyłam się nie poddawać, wierzyć w siebie i dążyć do tego, czego naprawdę chciałam.
Opowiem ci o samolotach, o pracy na pokładzie, o ludziach, których tam spotykam – załogach i pasażerach. Życie zaskoczyło mnie wielokrotnie. Nie tylko to podniebne, ale też to przyziemne. Chcę, aby każdy, kto widzi samoloty na niebie, wiedział jak wygląda nasza codzienność. Jacy jesteśmy bez makijażu, kim jesteśmy pod mundurami.
Docieram do odległych zakątków świata, życie na walizkach i podróże stały się moją codziennością. Udało mi się zwiedzić wiele miejsc, poznać różne kultury, a służbowa wyprawa do Indii odmieniła moje życie, gdy poznałam pewną dziewczynę ze Slumsów. Pasja do lotnictwa stała się moim sposobem na życie. Nie jest tylko pracą. “
Swoją nietypową recenzję zacznę od cytatu, w którym się zakochałam: “Dziś też wzniosłam się wysoko. Pomachałam tym, którzy mają w niebie stały meldunek. Bo wychodzę na lot i nie wiem, czy wrócę...”. Te słowa dały mi bardzo do myślenia, każdego dnia wychodząc z domu nie wiemy, czy do niego wrócimy. A Olga ma tą możliwość, że każdego dnia jest w niebie, czyli domu, do którego zmierzamy.
Udało mi się wybrać na spotkanie autorskie z Olgą. Mogłam poznać ją osobiście, zamienić kilka słów, oraz otrzymać wyjątkową dedykację, wzbogaconą o twórczość Olgi Pochwalę Wam się na końcu!
Przejdźmy do książki.
Jest ona osobistymi przejściami Olgi, jej doświadczeniami, niepowodzeniami, po prostu jej życiem, autobiografią.
Poza tekstem najdziemy tu piękne zdjęcia z podróży, co wpływa na przyjemny odbiór wizualny tej opowieści.
Czytając tę książkę, czułam się, jakbym siedziała z Olgą przy herbacie i słuchała jej opowieści. Autorka nawiązała bardzo osobistą relację z czytelnikiem, przez co przyjemnie się to czyta.
Zdecydowanie polecam przeczytać to osobom, które myślą o pracy jako stewardessa, znajdziecie tu bardzo dużo przeżyć Olgi, które mogą się Wam przydać.
Ale mówiąc szczerze - polecam każdemu, kto lubi poznawać nowych ludzi - tu poznacie bardzo ciekawą osobę, która prowadzi interesujące, pełne przygód życie.
Zachęcam Was również do odwiedzenia bloga Olgi, na którym znajdziecie informacje o tym, co aktualnie się u niej dzieje
Podsumowując, Olga jest bardzo ciepłą osobą, chętnie rozmawia z innymi, lubi się przytulać
Jej historia zawarta w tej książce jest naprawdę ciekawa, mam nadzieję, że młoda stewardessa postanowi opisywać swoje kolejne przygody. Trzymam kciuki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz