sobota, 22 września 2018

O autorce: „Tanya Valko to pseudonim absolwentki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Była nauczycielką w Szkole Polskiej w Trypolisie w Libii, następnie asystentką Ambasadora RP, po pobycie Arabii Saudyjskiej mieszkała w Indonezji, a następnie wróciła do Polski, gdzie obecnie mieszka. Jest autorką książek o Libii: Libia od kuchni, Życie codzienne w Trypolisie oraz Sahara – ocean ciszy. Jej zainteresowania zdrowym stylem życia zaowocowały książkami: Dość odchudzania – czas na dietę i Nowoczesna książka kucharska. Arabska żona to jej debiut powieściowy.”
Arabski syn jest to kontynuacja cyklu w skład którego wchodzą: -Arabska żona -Arabska córka -Arabska krew -Arabska księżniczka -Arabska krucjata -Arabski mąż oraz cyklu Azjatyckiej sagi w skład której wchodzą dwie powieści „Okruchy raju” i „Miłość na bali”. Wszystkie te powieści skupiają się na tych samych bohaterach, lub ich rodzinie.
Premiera: 22 maja 2018 Kategoria: Literatura piękna Cykl: Arabska żona Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Opis książki:
„Akcja powieści toczy się na Bliskim Wschodzie − w Syrii, Arabii Saudyjskiej, Katarze, Emiratach Arabskich, Libanie i Jordanii. Świat niesamowitego bogactwa i władzy, ale też nędzy i rozpaczy. Życie na salonach i w obozie dla uchodźców, w nowoczesnych stolicach wielkich mocarstw i w Rakce, stolicy kalifatu. Powracają znani i lubiani bohaterowie: kobiety z rodu Salimich − Dorota oraz jej dwie córki, Marysia i Daria, a także ich mężczyźni − Hamid Binladen i dżihadi John. Czy Marysia nadal będzie iść ramię w ramię z Hamidem Binladenem, miłością swojego życia? A może zły los ich rozdzieli? Czy Daria ucieknie od dżihadysty? Czy ona i jej bliscy będą bezpieczni? Czy Dorota w końcu znajdzie uczucie, które przyćmi wszystkie dotychczasowe? Dlaczego zawsze najbardziej pokrzywdzone podczas wojny muszą być kobiety i dzieci? Czy synowie arabskiej ziemi zawsze działają na korzyść swoich krajów? Czy potrafią udawać „niewiernych”, wyrzec się siebie i swoich korzeni?”
Uwielbiam twórczość Tanyi Valko, nie zrażają mnie dość masywne tomy każdej z powieści. Zawsze poruszają mnie dokładne opisy sytuacji, których autorka nie szczędzi w swoich powieściach. Uwielbiam też pasujące do siebie okładki, które pięknie się razem prezentują. Zawsze zastanawia mnie, jaki kolor będzie miała kolejna część
Akcja „Arabskiego syna” dotyczy moich ulubionych bohaterów z rodu Salimich. Waży się sytuacja Darii, która dokonała fatalnego wyboru wiążąc się z dżihadystą Johnem, który ukrywa się pod tym pseudonimem. Mężczyzna na swój chory sposób kocha żonę, która ma mu dać upragnionego syna. Kobieta po licznych przejściach z terrorystą nie jest już pewna, czy uda jej się uwolnić. Każda jej próba ucieczki została uniemożliwiona kosztem wielu żyć.
Marysia, siostra Darii i jej mąż – Hamid doszli do porozumienia, aby pomóc Darii w ucieczce. Między Binladenami znowu rośnie uczucie, co bardzo mnie ucieszyło. Po tym jak Nadia została porwana i wyszło na jaw kłamstwo Marysi, byłam bardzo zawiedziona rozstaniem tej pary. Ich synek dał im jednak nadzieję na to, że wszystko znowu może być jak dawniej, że warto walczyć o miłość, rodzinę i wspólnie wychowywać dzieci.
Moją ulubioną bohaterką od zawsze jest Dorota, szalona polka, która zdecydowała się zostać arabską żoną. Wiele wycierpiała, jej życie nie było usłane różami. Dorota nie zawsze podejmowała mądre decyzje, które doprowadzały ją w różne miejsca świata, czasem zatrzymując na dłużej. W tej powieści znowu pojawia się moja ulubiona bohaterka i dostarcza mi wielu wrażeń, głównie pozytywnych, ponieważ ta kobieta ma złote serce.
Już tęsknię za bohaterami i czekam na kolejną część, jestem wielką fanką tej autorki i już od wielu lat czekam na kolejne „Arabskie” powieści. Bardzo lubię warsztat pisarski Tanyi Valko, która potrafi wciągnąć mnie w ten zupełnie dla mnie obcy świat i zauroczyć tymi klimatami (zwłaszcza zakochałam się w opisach krajobrazów Bali, do których zawsze nawiązuję, gdy mówię o twórczości tej autorki). Gdy biorę tom to przeraża mnie ilość stron, gdyż zawsze stwierdzam, że jest ich zdecydowanie za mało. Mimo wielkiej objętości każdej z powieści (600-700 stron) czytam je w 2-3dni.
Szczerze polecam, uwielbiam i przeczytam każdą kolejną część! 😊

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty