środa, 24 lipca 2019



RECENZJA „Bad boy’s girl 5” Blair Holden

O książce:
Data wydania: 17 lipca 2019
Cykl: Bad Boy’s Girl
Tom: 5
Kategoria: literatura młodzieżowa
Wydawnictwo: Jaguar

Opis książki:
„Tessa O’Connell jest wreszcie gotowa żyć wedle własnych zasad. Dni wątpliwości, kompleksów i poszukiwania potwierdzenia własnej wartości w oczach innych bezpowrotnie minęły. Silniejsza niż kiedykolwiek wcześniej i bardziej niezależna, Tessa nie pozwoli, by coś przeszkodziło jej w osiągnięciu celu – a celem tym jest szczęśliwe życie z Cole’em. Ale codzienność to nie bułka z masłem.

Kiedy związek na odległość staje się coraz trudniejszy, zarówno Tessa, jak i Cole muszą zdecydować, czy ich kariery warte są samotnych nocy oraz coraz boleśniejszej tęsknoty. Obydwoje, gotowi oddać wszystko swojej drugiej połowie, staną do najtrudniejszego z życiowych egzaminów.”


Moja opinia:
Nigdy nie sądziłam, że można czuć coś takiego do drugiej osoby, a ty sprawiłeś, że w to uwierzyłam. Sprawiłeś, że uwierzyłam, że można oddać komuś ogromną część siebie i nie chcieć jej z powrotem.„

„Bad boy’s girl” to seria, którą uwielbiam i zawsze czekam na kolejny tom. Uwielbiam to, że mogę śledzić jak bohaterowie dorastają, zmieniają się.

W tym tomie ponownie spotykamy Tessę i Cola, którzy zaczynają dorosłe życie na własny rachunek. Niestety jest coś, co ich dzieli. W tym przypadku jest to odległość. Chociaż Tessa ma pracę, którą uwielbia i w której ma szansę się realizować, to wciąż tęskni za swoim mężczyzną, który został w Chicago.

Bardzo podoba mi się sposób w jaki autorka przedstawiła Cole’a. Widać, że mężczyzna bardzo dojrzał i ukochana jest dla niego najważniejsza. W końcu zaczął stawiać jej marzenia ponad własnymi. Jako para w końcu zaczęli dążyć do tego samego, dzięki czemu ich związek zaczął być relacją stabilną.

Jednak żadne z nich nie przewidywało, że wydarzy się coś, co zburzy ich dotychczas wypracowaną harmonię…

Jestem pozytywnie zaskoczona zakończeniem tej serii, bowiem zarówno autorka jak i bohaterowie wykonali ogromny progres. Z każdym kolejnym tomem coraz bardziej wciągałam się w tę serię i zaczynałam się przywiązywać do bohaterów. Cieszę się ze zmiany jaka nastąpiła w głównym bohaterze, bowiem jego postać przeszła tu chyba największą metamorfozę.

Podoba mi się to, że przez te pięć tomów miałam szansę obserwować jak zmienia się relacja między bohaterami. Jak oni dorastają, a ich uczucie stopniowo dojrzewa.

„Bad boy’s girl” to seria która pozwala nam poznać bohaterów na przełomie sześciu lat, co uważam za świetny zabieg. Ostatnia część serii jest moją ulubioną, gdyż stanowi fantastyczne podsumowanie wszystkich tomów.

Polecam!

1 komentarz:

Popularne posty