RECENZJA ZBIOROWA: „Love line”, „Love line II” Nina Reichter
Opis tom 1:
„Gdy
spotkasz kogoś, w kim mógłbyś się zakochać, wiesz o tym od razu”
Matthew Hansen - przystojny młody psycholog - doradza
kobietom, jak zbudować satysfakcjonujący je związek i nie pozwolić sobą
manipulować.
Jest twórcą popularnej internetowej audycji LOVE
Line, a jego charyzma i celne rady przyciągają miliony słuchaczek.
Zrządzeniem losu spotyka Bethany McCallum, będącą w
trakcie rozwodu dziennikarkę luksusowego magazynu dla kobiet. Otrzymuje ona
zlecenie napisania artykułu obnażającego metody stosowane przez hermetyczną
grupę tak zwanych pick-up artists, czyli trenerów podrywu. Nieetycznych
manipulantów, którzy szkolą mężczyzn, jak zaciągnąć kobiety do łóżka.
Ich drogi krzyżują się przy stoliku pewnej bardzo
nietypowej restauracji. Wzajemne przyciąganie sprawia, że Matt postanawia
zbliżyć się do Bethany. Aby to zrobić, będzie musiał podzielić się z nią swoją
wiedzą.
Tymczasem napięcie między nimi staje się coraz
silniejsze.
Ale oboje coś ukrywają.
Opis tom 2:
"Znacznie
łatwiej jest udawać miłość, niż ukryć, że kogoś kochasz"
Bethany McCallum chciałaby, aby jej życie znowu stało
się normalne. ale czy to możliwe, skoro jej ukochany, Matthem Hansen, za kilka
miesięcy bierze ślub z córką magnata medialnego, były mąż chce powrotu, a w
dodatku nowa praca w "Newsweeku" zaczyna się od szantażu, za którego
sprawą Bethany i Matt są zmuszeni współpracować ściślej niż kiedykolwiek
wcześniej?
Czy zawodowa relacja będzie funkcjonować, skoro oboje
zdają sobie sprawę z napięcia, jakie pojawia się między nimi? I czy
profesjonalizm wystarczy, aby zachowali dystans?
Gdy tajemnice z przeszłości wyjdą na jaw, może się okazać,
że stare grzechy mają długie cienie. Czy za ich sprawą miłość... zyska
niespodziewanego sojusznika?
Wspaniali bohaterowie i wartkie dialogi - literatura
kobieca w najlepszym wydaniu!”
Moja opinia:
Dwa tomy jednej historii,
które tworzą burzliwą opowieść. Te książki to przede wszystkim zbiór emocji,
przeróżnych emocji.
Chaos w tej opowieści
sprawia, że trzeba mocno się na niej skupić, w pełni oddać się lekturze, aby
nadążyć za tym wszystkim. I najlepiej czytać oba tomy, jeden po drugim. Bo jak
już wsiąkniemy w styl autorki, czytanie będzie łatwiejsze.
Te książki stopniowo
odkrywają przed nami tajemnice jakie skrywają bohaterowie, ale nie tylko Ci
główni, bo i drugoplanowi też odgrywają ważne role i nawet w niektórych
momentach przejmują narrację. To historia o budowaniu relacji i zmierzeniu się
z tajemnicami, które mogą przerosnąć człowieka. To opowieść o zaufaniu, które
tak łatwo stracić, a budowanie go na nowo jest niczym najcięższa z bitew, którą
nie zawsze można wygrać.
Bardzo podobała mi się
tematyka, którą autorka zdecydowała się poruszyć w swoich książkach, a
mianowicie, Nine Reichter przedstawia nam mężczyzn
zwanych PUA (pick-up artist), którzy zawodowo zajmują się podrywaniem kobiet.
Temat niebywale ciekawy, jak manipulować psychiką, gestami, aby kogoś zdobyć.
Pomysł na książkę - zdecydowanie na plus. Z drugiej strony mamy
też coachów, którzy wspierają kobiety i pomagają być im samodzielnymi,
podpowiadają jak odczytywać gesty mężczyzn.
Ale
to nie jest główny temat książki, to się składa na artykuł, który przygotowuje
nasza bohaterka. A pomaga jej z nim Matt. Zbliżają się do siebie, ale są
rzeczy, z którymi nie będzie łatwo się zmierzyć. I to pokazują nam obie części
tej serii, które uświadamiają czytelnika, że nie jest łatwo zmierzyć się z tajemnicami.
Te
książki, to przede wszystkim ukazanie w różnych aspektach relacji
międzyludzkich. A bohaterowie to postacie dojrzałe, które w życiu doświadczyły
już wielu rzeczy i poznały jego zarówno dobrą, jak i złą stronę. Postacie w tej
historii to osoby patrzące na świat nie przez pryzmat różowych okularów, ale
odbierające go w sposób rzeczywisty. A nie jest on zawsze kolorowy. Jest szarość, czerń, która przysłoni nie raz to co
piękne.
Ta
historia pokazuje, że uczucie to coś kruchego, nawet gdy jest prawdziwe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz