RECENZJA
PATRONACKA PRZEDPREMIEROWA „Wiedźma morska” Sarah Henning
O książce:
Premiera: 27 lutego 2019
Kategoria: fantastyka
Wydawnictwo: NieZwykłe
Premiera: 27 lutego 2019
Kategoria: fantastyka
Wydawnictwo: NieZwykłe
Opis książki:
„Wszyscy znają koniec tej opowieści. Syrena, książę, pocałunek prawdziwej miłości. Lecz przedtem była trójka przyjaciół – jedna z nich wzbudzała strach, drugi pochodził z rodziny królewskiej, a trzecia nie żyła.
Po tym, jak jej najlepsza przyjaciółka, Anna, utonęła, Evie
stała się wyrzutkiem w swoim małym rybackim miasteczku. Dziwolągiem.
Przekleństwem. Wiedźmą.Przy brzegu zaczyna pojawiać się dziewczyna niezwykle podobna
do Anny, i, mimo jej zaprzeczeń, Evie jest przekonana, że jej przyjaciółka
wciąż żyje. Że jej magia okazała się nie być tak bezużyteczna, jak się
wydawało. Dlatego gdy obie dziewczyny wpadają w oko – i skradają serca – dwóm
czarującym książętom, Evie wierzy, że w końcu ma szansę żyć długo i szczęśliwie.Niemniej jednak jej przyjaciółka skrywa tajemnicę. Nie może
zostać w Havnestadzie ani poruszać się na dwóch nogach, chyba że Evie znajdzie
sposób, by jej pomóc. Teraz Evie zrobi wszystko, aby uratować człowieczeństwo
swojej przyjaciółki oraz serce swojego księcia, w którym drzemie potęga jej
magii, jej oceanu oraz jej miłości, aż w końcu zbyt późno odkryje prawdę, jaka
kryje się za zawartą przez nią umową.”„Wszyscy znają koniec tej opowieści. Syrena, książę, pocałunek prawdziwej miłości. Lecz przedtem była trójka przyjaciół – jedna z nich wzbudzała strach, drugi pochodził z rodziny królewskiej, a trzecia nie żyła.
„Wiedźma morska”
to historia na którą bardzo długo czekałam. Intrygowała mnie bajeczna okładka i
tajemniczy opis. Historię pochłonęłam bardzo szybko, bo nie mogłam się skupić
na niczym innym i w każdej wolnej chwili sięgałam po czytnik.
Główną bohaterką ,a
zarazem narratorką tej powieści jest Evie, czyli nastolatka, której magiczne
moce, oraz pochodzenie sprawiają, że musi bardzo uważać. Młoda wiedźma zmuszona
jest ukrywać się z swoją magią, która w królestwie jest zabroniona. Evie jest dziewczyną
z niższej klasy społecznej, dlatego często spotyka się z krytyką oraz
nieprzyjemnymi komentarzami dotyczącymi spoufalania się z rodziną królewską.
Jej tragicznie zmarła przyjaciółka, Anna, miała prawo przebywać z książętami,
bowiem wywodziła się z „lepszej rodziny”. Dlatego wielu mieszkańców rozbolał
fakt, że to nie Evie zginęła tamtej mocy, że to nie Anna została uratowana,
lecz byle córka rybaka.
Evie stara się nie
wchodzić nikomu w drogę, ale wciąż jest na ustach mieszkańców, gdyż rzuca się w
oczy. Jej przyjaźń z księciem, oraz zauroczenie jego kuzynem sprawia, że
zachowanie dziewczyny jest nieustannie komentowane. Młoda wiedźma bardzo tęskni
za utraconą przyjaciółką, dlatego niezwykle się cieszy, gdy spotyka tajemniczą
dziewczynę, która wyglądem bardzo przypomina Annę. Jednak nowo poznana osoba zarzeka
się, że nie jest tragicznie zmarłą dziewczyną.
Nowo przybyła kobieta
skrywa tajemnicę. Aby zostać na lądzie musi wypełnić daną przepowiednię. W tym
celu postanawia postawić wszystko na jedną kartę…
W życiu Evie
wszystko zaczyna się układać. Ma cudownego przyjaciela, Niklasa, ma Ikera i ma
nową przyjaciółkę. Wydawałoby się, że lepiej być nie może do czasu, aż magia,
gniew i inne emocje dojdą do władzy. A wtedy będzie już za późno…
Historia zawarta w
tej książce toczy się głównie z perspektywy Evie, ale mamy również fragmenty z
przeszłości, opisujące perspektywy innych bohaterów. Bardzo podobał mi się ten
zabieg, gdyż na bieżąco wiele sytuacji było wyjaśnianych. Jednak autorka te
najważniejsze elementy układanki odkrywała przed nami powoli. Powieść napisana
przez Sarah Henning jest prawdziwą burzą emocji. Autorka wiodła nas przez
książkę ukazując piękno przyjaźni, miłości, ale nie szczędziła również tych
negatywnych emocji.
Jestem bardzo
pozytywnie zaskoczona tą książką, której zakończenie po prostu mnie zszokowało.
Zupełnie się tego nie spodziewałam, nie przewidziałam takiego obrotu spraw. Ta
książka to opowieść o ludziach, oraz innych istotach, które mają swoje uczucia,
pragnienia i marzenia, z których nie wszystkie mogą się spełnić. To opowieść o
magii, stracie, miłości, przyjaźni. To opowieść o szukaniu siebie, swojego miejsca
wśród innych.
„Wiedźma morska”
to zdecydowanie jedna z najlepszych książek z gatunku fantastyki, jakie
kiedykolwiek czytałam.
Zdecydowanie
polecam.
Piękna recenzja i nie mogę się doczekać tej książki. Fantastyka to coś co jest we mnie od samego początku tym bardziej jestem jej ciekawa.
OdpowiedzUsuńTyle już słyszałam o tej powieści, że teraz definitywnie muszę się po nią skusić. Chociaż fantastyka to coś, co raczej omijam, totalnie mnie skusiłaś. :) /Aga
OdpowiedzUsuńPo takiej zachęcie, mimo, że rzadko sięgam po fantastykę, mam ochotę na "Wiedźmę...".
OdpowiedzUsuń