niedziela, 9 lutego 2020

RECENZJA „Odlecimy stąd” Anna Dąbrowska




RECENZJA „Odlecimy stąd” Anna Dąbrowska

O książce:
Data wydania: 17 marca 2020
Liczba stron: 332
Kategoria: literatura młodzieżowa
Wydawnictwo: NovaeRes

Opis książki:
Dziewiętnastoletnia Delfina nie jest typową nastolatką. Pracuje w warsztacie swojego dziadka, nie ma przyjaciół, a jej największą pasją jest muzyka. W dzieciństwie porzucona przez matkę, dziewczyna uparcie pielęgnuje w sercu strach przed odrzuceniem i nie zamierza nawiązywać bliższych relacji z ludźmi. Wszystko zmieni się, gdy do jej małego, zamkniętego świata wkroczy poznany przypadkiem były gitarzysta popularnego zespołu. Wkrótce okaże się, że początkowa niechęć do mężczyzny przerodzi się w fascynację, a Delfina, wbrew swoim zasadom, zacznie się przed nim otwierać...
Czy tych dwoje życiowych outsiderów, których dzieli absolutnie wszystko, począwszy od różnicy wieku, a skończywszy na… jego żonie i dziecku, będzie w stanie pokonać swoje lęki i dać sobie szansę na prawdziwe uczucie?

Moja opinia:
Odlecimy stąd to kolejna powieść od Anny Dąbrowskiej, którą miałam przyjemność czytać.

Główna bohaterka o nietypowym imieniu - Delfina pracuje w warsztacie swojego dziadka. Nie wiedzie życia typowej nastolatki, nie wychodzi na imprezy, nie spotyka się że znajomymi. Jest typem samotnika, gdyż boi się odrzucenia, który jest spowodowany tym, że matka porzuciła ją w dzieciństwie. Młoda kobieta unika przez to wchodzenia w bliższe relacje z ludźmi, a wolny czas poświęca swojej pasji - muzyce.

W życiu czasem wystarczy jedna sytuacja, aby coś zmienić. Aby zburzyć mury, które wokół siebie zbudowaliśmy i sprawić, że zapragniemy czegoś więcej, zapragniemy szczęścia.
Tak było również w przypadku Delfiny, gdy przypadkiem poznała pewnego gitarzystę.

Odlecimy stąd to powieść, która pokazuje, że prawdziwe uczucie wtargnie do naszego serca nawet, gdy zamkniemy je przed całym światem. Ta książka udowadnia, że miłość jest tak potężna, że pokona wszystkie przeszkody w drodze do naszego serca, sprawiając, że szczęście zawita do naszego życia.

Bardzo podobało mi się to, że relacje między bohaterami były budowane bardzo powoli, stopniowo. Zważywszy na wcześniejsze doświadczenia głównej bohaterki wyszło to bardzo naturalnie, autentycznie.

Rodzące się uczucie miało zbudowane fundamenty, na których mogło się oprzeć,a przemiana, jaka zaszła w bohaterce była przejrzyście opisana. Stopniowo mogłam odkrywać tę bohaterkę na nowo.

Odlecimy stąd to bardzo obrazowo napisana powieść, która rozpoczyna nową serię od Anny Dąbrowskiej.
Jeśli lubicie powieści, które są bardzo dobrze napisane, dotyczą życia nastolatków, a uczucia są autentyczne - gorąco polecam.
Ja miałam wielkie oczekiwania wobec tej powieści i się nie zawiodłam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty