sobota, 22 września 2018

RECENZJA
"Royal. Zamek z alabastru" Valentina Fast

O autorce:
Cykl “Royal” to debiut autorstwa Valentina Fast. Autorka mieszka z mężem w Munsten.

Data wydania: 10 września 2018
Liczba stron: 272
Kategoria: literatura młodzieżowa
Cykl: Royal
Tom: 3
Wydawnictwo: Media Rodzina

Opis książki:
“W pałacu pozostało już tylko dwanaście dziewcząt, a tożsamość księcia nadal jest tajemnicą. Zasady gry są wciąż takie same, jednak Tatianie coraz trudniej akceptować powszechny brak skrupułów i egoizm kandydatek. Zresztą dla głównej bohaterki korona jest bez znaczenia. Jej serce, głuche na głos rozsądku, bije tylko dla jednego z młodzieńców. Czy to się zmieni, gdy Tania przypomni sobie, co zdarzyło się w noc deszczu meteorytów?

Odważne dziewczyny, wymagające zadania i aura tajemnicy stanowią o uroku tej historii, w której stawką jest nie tylko serce księcia!"


"Projektując Viterrę, jej twórcy chyba rzeczywiście niczego nie pozostawili przypadkowi."

Może i twórcy Vittery tworząc królestwo nie zostawili niczego przypadkowi, ale autorce chyba zabrakło pomysłu na ten tom i wrzuciła tu masę przypadków i nietypowych historii.

Wybór wciąż trwa, Tatiana z przyjaciółką wciąż są "w grze". Jednak główna bohaterka zaczyna być coraz bardziej irytująca. Nie potrafi się zdecydować, czy chce być z młodzieńcem o imieniu Phillip, czy też nie. Mimo iż mężczyzna mówi co innego, niż robi. Tylko słowami wyraża uczucie do Tatiany, a jego czyny pokazują, że pragnie innej.

Denerwuje mnie relacja głównej bohaterki z tym młodzieńcem, który jest niedojrzały i nie potrafi sprecyzować swoich uczuć. Natomiast nie rozumiem dlaczego, bohaterka nie interesuje się innym z mężczyzn, który poświęca jej dużo czasu, mają wspólne zainteresowania, ma przy nim poczucie bezpieczeństwa, ufa mu... Ma przy nim wszystko tego, czego nie ma przy Phillipie, a mimo to masochistycznie szuka wejścia do jego serca.

Ponadto Tatiana jest taką "sierotką", którą co chwilę trzeba się opiekować, litować. I wszyscy poświęcają jej czas. Trwają przy niej, a ona wiecznie się obraża, płacze.

Poniekąd rozumiem, że dziewczyna nieszczęśliwie się zakochała, ale nie rozumiem dlaczego celowo brnie w coś, co ją rani.

Zawiodłam się na tym tomie, ale mam nadzieję, że kolejne tomy wyjaśnią zachowanie Tatiany, uzmysłowią mi dlaczego królestwo ma tyle tajemnic, oraz sprawią, że ponownie polubię tę serię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty