RECENZJA „W świecie łowców” Ewa Olchowa
O książce:
Premiera: 8 listopada 2019
Kategoria: fantastyka
Cykl: Zrodzona
Tom: 2
Wydawnictwo: Ewa Olchowa wydawnictwo jednoosobowe
Opis książki:
„Stało się. Ziściły się Twoje
najgorsze obawy.
Wchłonął Cię świat Łowców, a wraz z nim nadszedł czas próby.Walczysz o przetrwanie i odkrywasz brutalną prawdę o ich
kręgu, w którym nie ma litości dla nikogo – nawet dla swoich.Co wyniknie ze spotkania z Łowcami?Czego dowiesz się o nich i o samej sobie?Jakiego wyboru dokonasz?Miłość czy życie…”
Moja opinia:
„W
świecie łowców” jest bezpośrednią kontynuacją powieśąci „Wychodząc z ukrycia”,
która bardzo mi się spodobała. Byłam oczarowana stylem pisania autorki, jej
pomysłowością, wykreowanym światem, bohaterami, po prostu wszystkim.
Zdecydowanie
był to jeden z najlepszych debiutów minionego roku. Wiedziałam, że sięgnę po
kolejne tomy tej serii i niecierpliwie czekałam na pojawienie się kontynuacji.
Na szczęście autorka nie kazała zbyt długo czekać czytelnikom i oddała w nasze
ręce kolejny tom tego cyklu. Urzekła mnie okładka, która jest jeszcze lepsze od
poprzedniej, chociaż bałam się, że to niemożliwe!
Ciekawiło
mnie, jak autorka dalej poprowadzi fabułę. Poprzedni tom był tak dobry, że
trudno mu dorównać. Na szczęście, Ewa Olchowa miała pomysł na swoją powieść i
widać, że skutecznie go realizuje. Między tomami nie ma drastycznych
przeskoków, czuć ten sam klimat, styl, lekkość. I przede wszystkim, oba tomy są
tak samo fascynujące oraz wciągające.
Łowcy
i Luminanci ponownie zapraszają nas do swojego świata, aby odkryć jeszcze
więcej kart i tajemnic. Zdecydowanie bardziej czekałam na dalsze wzmianki o
drugiej z raz, gdyż pałają się oni magią, a to jest coś, co uwielbiam w
fantastyce. W dodatku tutaj nie jest to przerysowane, wszystko jest z dobrym
smakiem i w dobrym stylu.
Sytuacja
między Luminantami i Łowcami wciąż jest niebezpieczna. A losy Rose zmieniły się
i obecnie dziewczyna jest na Syberii, gdyż została porwana. Nie wie już, komu
może ufać, a komu nie, gdyż zdradziła ją bliska osoba. Walka o przetranie stanopwi
teraz dla niej priorytet, a informacje o jej pochodzeniu stają się coraz
ciekawsze.
Czy
Rose dowie się prawdy?
Czy
uda jej się uwolnić?
Jak
potoczą się losy Łowów i Iluminantów?
W
tym tomie poznajemy wiele nowych postaci, co bardzo mi się podobało. Kreacja
nowych bohaterów wiele wnosi do fabuły i znacząco ją uatrakcyjna. Akcja ani na
moment nie zwalnia, a książkę, zarówno jak i poprzedni tom, czyta się bardzo
lekko i przyjemnie. Naprawdę łatwo się wciągnąć i nie trzeba być fanem
fantastyki, aby poczuć klimat tej powieści. Wszystko jest przedstawione w
obrazowy i dosadny sposób, dlatego książka spodoba się zarówno fanom
fantastyki, jak i osobom, które w tych klimatach są laikami.
Najbardziej
w tym tomie podoba mi się rozszerzenie perspektywy, widzimy więcej, poznajemy
więcej i otrzymujemy więcej. Wszystko jest bardziej rozbudowane, a autorka
pokusiła się o jeszcze ciekawsze dialogi niż w pierwszym tomie. Niemniej, nie
umiem wybrać, który z tomów jest moim ulubionym i nie wiem, czy to dobrze, czy
źle. Aczkolwie uważam, że cała seria jest genialna i już nie mogę doczekać się
kolejnego tomu.
Gorąco
polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz