RECENZJA
„Zielona 13” Agata Bizuk
O książce:
Premiera: 7 stycznia 2020
Liczba stron: 304
Kategoria: romans
Wydawnictwo: Dragon
Opis książki:
„Witaj na Zielonej 13!
W przedwojennej kamienicy mieszkają tu ludzie, którzy na pozór doskonale się znają.
Szczepan wciąż jeszcze nie pozbierał się po odejściu żony. Aldona rozkwita u boku znacznie młodszego mężczyzny. Radeo marzy o wielkiej karierze aktorskiej. Mariolka szuka swojego miejsca w świecie, a w międzyczasie dorabia jako pani do towarzystwa. Roman nawet nie próbuje walczyć ze słabością do mocnych trunków, a Krzysztof i Elwira oczekują pierwszego dziecka i marzą o własnym mieszkaniu.
Gdy na parterze kamienicy wbrew woli mieszkańców powstaje sklep monopolowy, sąsiedzi jednoczą siły. Wówczas okazuje się, że tak naprawdę nic o sobie nie wiedzą. I że wielkie życiowe zmiany mogą zaskoczyć nas w każdym momencie…”
W przedwojennej kamienicy mieszkają tu ludzie, którzy na pozór doskonale się znają.
Szczepan wciąż jeszcze nie pozbierał się po odejściu żony. Aldona rozkwita u boku znacznie młodszego mężczyzny. Radeo marzy o wielkiej karierze aktorskiej. Mariolka szuka swojego miejsca w świecie, a w międzyczasie dorabia jako pani do towarzystwa. Roman nawet nie próbuje walczyć ze słabością do mocnych trunków, a Krzysztof i Elwira oczekują pierwszego dziecka i marzą o własnym mieszkaniu.
Gdy na parterze kamienicy wbrew woli mieszkańców powstaje sklep monopolowy, sąsiedzi jednoczą siły. Wówczas okazuje się, że tak naprawdę nic o sobie nie wiedzą. I że wielkie życiowe zmiany mogą zaskoczyć nas w każdym momencie…”
Moja opinia:
„Zielona 13” to moje pierwsze spotkanie
z twórczością Agaty Bizuk, w dodatku, miałam przyjemność objąć tę powieść
patronatem.
Akcja powieści dzieje się przy tytułowej
ulicy Zielonej 13, gdzie w starej kamienicy mieszka czworo bohaterów. Będziemy
śledzić ich codzienne perypetie, które niekiedy są komiczne, a niekiedy mniej. Są
one bardzo realistyczne i naprawdę mogą spotkać każdego człowieka… chyba 😉
Zacznę od Szczepana, który jest
czterdziestoletnim samotnym mężczyzną. Jakiś czas temu zostawiła go żona, a on
nie do końca potrafi sobie z tym poradzić. Kobieta zostawiła go dla młodszego
partnera, z którym spotyka się również sąsiadka pana Szczepana! Zagmatwane,
szalone, ale można się wkręcić, uwierzcie mi. Spostrzeżenia i komentarze
Szczepana rozbawiają do łez, tak jak kolejna z bohaterek, pani Stasia!
Ta szalona kobieta robi za typowy
monitoring osiedlowy. Wie wszystko, widzi wszystko, nic się przed nią nie
ukryje. A aby nie zapomnieć co ciekawszych rzeczy to prowadzi dzienniczek w
którym spisuje wszystkie swoje obserwacje. Staruszka jest nieco nieogarnięta
przez co przysparza sąsiadom problemów, z resztą… sami zobaczycie!
Mariolka, o której była mowa przy okazji
pana Szczepana, to mówiąc delikatnie – niezbyt ładna kobieta, która nie stroni
od towarzystwa mężczyzn w swoim domu, a dokładniej mówiąc – łóżku. Szczepan
lubi ją podglądać.
Ostatni jest Roman, typowy pan żulek,
który również dorzuci tutaj swoje anegdotki.
Poza głównymi bohaterami mamy również
dobrze rozbudowane postacie drugoplanowe. Cała ta powieść jest tak komiczna, że
naprawdę rozbawi Was do łez. To niebywała, nowoczesna komedia o życiu
sąsiedzkim, o wpływie innych osób na nasze życie.
Autorka zadbała o dobry klimat w tej
książce, fabuła jest przemyślana, Agata Bizuk nie rozwleka niepotrzebnie akcji,
tylko płynnie ją prowadzi. W pewnym momencie żałowałam, że to już koniec, gdyż
naprawdę chciałam więcej. Niebywale ubawiłam się przy tej książce i
rewelacyjnie spędziłam ten czas.
Książkę czyta się bardzo lekko i nie gubimy
się w wątkach. Jesteśmy stopniowo wprowadzani w losy kolejnych bohaterów,
przejścia są czytelne i dobrze zarysowane. Postacie są charakterne, nie brak im
determinacji i pomysłowości.
„Zielona 13” to idealna powieść na
odstresowanie po ciężkim dniu. Sprawi, że przyjemnie spędzicie czas i zaśniecie
z uśmiechem na twarzy.
Poza dozą humoru porusza również poważną
tematykę relacji międzyludzkich, rozstania, problemów z alkoholem, macierzyństwa,
homoseksualizmu i wiele, wiele innych.
Polecam, naprawdę polecam!
Idealna powieść dla mnie. Jeszcze do niej nie dotarłam, ale jest w planach.
OdpowiedzUsuń