poniedziałek, 9 września 2019

RECENZJA - Nie mam więcej pytań, Gilliam McAllister




RECENZJA „Nie mam więcej pytań” Gillian McAllister

O książce:
Data wydania: 20 sierpnia 2019
Liczba stron: 464
Kategoria: thriller
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Opis książki:
Policja oskarżyła ją o zbrodnię.
Ona przekonuje, że jest niewinna.
Jest twoją siostrą.
Kochałaś ją.
Ufałaś jej.
Mówią jednak, że zabiła twoje dziecko.
Komu uwierzysz?

Oryginalny, piekielnie pomysłowy thriller, który po przeczytaniu na zawsze zostaje w pamięci. Nie będziecie w stanie ani na chwilę przestać śledzić procesu sądowego, który zdecyduje o losie dwóch sióstr.”

Moja opinia:
„Nie mam więcej pytań” to niezwykle wciągający thriller opowiadający o losach dwóch sióstr, które znalazły się na rozstaju dróg.

Martha wiedzie spokojne życie. Jest szczęśliwą mężatką i matką. Kobieta działa na rzecz ludzi, pracuje w własnej fundacji charytatywnej. Jej mąż, Scott również realizuje się zawodowo. Oboje czują się dobrze w swojej pracy i nie chcą rezygnować z niej na rzecz dziecka. Stąd też nieodłącznym elementem ich codzienności staje się Becky, siostra głównej bohaterki. Becky zaczyna opiekować się Laylą, przyjmując rolę niani.

Życie wszystkich bohaterów zmieni się diametralnie po tragicznej sytuacji.
Gdy małżonkowie wylatują za granicę w związku z sprawami zawodowymi, małą Laylą jak zwykle zajmuje się jej ciocia.
Jednak ten dzień będzie inny niż wszystkie.
Dziewczynka zostaje znaleziona martwa w łóżeczku.
Becky jest oskarżana przez policję o morderstwo. Twierdzi, że nic złego nie zrobiła.
Jaka jest prawda?

„Nie mam więcej pytań” jest nietypowo skonstruowaną książką. Ten thriller zaczyna się od końca, poznajemy bieżące wydarzenia z Sali sądowej, gdzie toczy się proces sióstr. Dowiadujemy się, że Layla nie żyje i wraz z Wymiarem Sprawiedliwości staramy się znaleźć przyczynę zgonu dziewczynki.
Narracja toczy się z kilku perspektyw, poznajemy bowiem różne wersje tej historii. Przesłuchania trwają, a książka jest zbudowana na tyle dobrze, że nie gubimy się w akcji, ani w tym, kto aktualnie ją przedstawia.

Książka jest bardzo specyficzna i wpisuje się bardziej w dramat niż thriller. Jest tu co prawda do rozwiązania tajemnica śmierci dziewczynki, niemniej nie ma tu tego klasycznego napięcia charakterystycznego dla thrillera.

W każdym razie, powieść jest ciekawa, czyta się ją szybko i przyjemnie. Kreacja bohaterów jest intrygująca, akcja wciąga, a styl pisania autorki jest bardzo przyjemny. Gillian McAllister jest prawniczką i widać, że bardzo dużo wniosła od siebie do tej powieści.

1 komentarz:

  1. Już sam fakt, że autorka thrillera jest prawniczką jest dobrą rekomendacją😉 Wspaniała recenzja 😍 Zapisuję tytuł do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty