piątek, 15 lutego 2019


RECENZJA „Do dziewczyn, które czuły zbyt wiele” Brittainy C. Cheery, Kaindi Steiner

O książce:
Data wydania: 13 lutego 2019
Liczba stron: 192
Kategoria: poezja
Wydawnictwo: Filia

Opis książki:
Bestsellerowa autorka Brittainy C. Cherry i Kandi Steiner, rozmawiają o miłości, poczuciu własnej wartości, stracie oraz nadziei.
„Do dziewczyn, które czuły zbyt wiele” to podróż w głąb siebie.
„Jesteśmy dziewczynami, które czują wszystko, a czasem zbyt wiele. To jest nasz list miłosny.
Do Was, do nich, do świata, do nikogo. To nasze emocje, które Wam przekazujemy. Nie bójcie się czasem pytać innych, czy czują to samo. To książka dla dziewczyn, dla chłopaków, dla miłości, którą często dzielimy, ale też dla miłości, którą czasem ukrywamy. To książka dla Ciebie.”

Moja opinia:
„Do dziewczyn, które czuły zbyt wiele” to tomik poezji napisany przez dwie autorki, które w krótkiej, refleksyjnej formie przedstawiły swoje myśli na temat uczucia zwanego miłością, oraz uczuć, które się z nim łączą.

Tomik ten jest wydaniem dwujęzycznym, mamy twórczość w oryginalne, czyli po angielsku, oraz tłumaczenie polskie. Ten zabieg bardzo mi się podoba, gdyż mogę na swój sposób interpretować oryginalne słowa, a w przypadku, gdy jakiegoś nie rozumiem, posiłkować się tłumaczeniem.

Nie wiem, czy wiecie, że poezja jest gatunkiem literackim, który bardzo cenię. Lubię refleksyjne myśli, czy wiersze. Uwielbiam móc na chwilę się zatrzymać, zastanowić i analizować coś pod różnym kątem. Forma w jakiej został przedstawiony ten tomik poezji jak najbardziej mi odpowiada. Wszystko jest przejrzyste, mamy piękne zdobienia w postaci ilustracji. Ten tomik jest bardzo subtelny, gustowny, a jego forma wydania bardzo pasuje do treści.

Mam kilka swoich ulubionych wierszy z tego tomiku, a najbardziej w pamięć zapadły mi dwa: „Cyrk niepokoju” oraz „Romantyczność”. Pozwólcie, że romantyczność Wam zacytuję:

„To romantyczne,
Gdy kochankowie najpierw całują się oczami,
A potem biodrami.”
-B

Jeśli lubicie tego typu twórczość, ta książka jest idealna dla Was. Natomiast jeśli nie przepadacie za poezją, mimo wszystko możecie spróbować. Mimo, iż refleksyjna, to w tym przypadku jest lekka w odbiorze. Ponadto można się nauczyć kilku nowych słów w jeżyku angielskim 😉
Moim zdaniem ten tomik również idealnie nadaje się na prezent, zwłaszcza, gdy ktoś sobie zażyczył książkę na ślub. Jest tak pięknie wydana, że warto mieć ją na półce i zaglądać w wolnych chwilach.

Bardzo polecam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty