POZNAJ AUTORKĘ - Agnieszka Zakrzewska

AKCJA – POZNAJ AUTORKĘ

Imię i nazwisko: Agnieszka Zakrzewska

1.Jaka jest Twoja ulubiona książka/książki (maksymalnie trzy)?

„Mistrz i Małgorzata” Michaiła Bułhakowa.

2. A ulubiona piosenka?

„The show must go one” zespołu Queen oraz melodia z filmu „Noce i dnie”, kiedy to Józef Toliboski zrywa nenufary dla ukochanej Basi Ostrzeńskiej.

3. Jakie jest Twoje najpiękniejsze wspomnienie?

Najpiękniejsze wspomnienia związane są z moim dzieciństwem i domem z gigantycznym ogrodem na Pojezierzu Zachodniopomorskim, gdzie łobuzowałam i zdzierałam kolana z szajką najlepszych przyjaciół.

4. Kim jest osoba, która najbardziej Cię inspiruje?

Jest wiele takich osób. Inspirują mnie ludzie z pasją, otwarci na świat, nietuzinkowi, kochający życie i umiejący docenić to, co jest w nim najważniejsze.

5. Jak zaczęła się Twoja przygoda z książkami, zarówno czytaniem, jak i pisaniem?

Moja mama jest bibliotekarką. Wychowałam się w bibliotecznym magazynku pełnym najróżniejszych książek. Czułam się jak łasuch w najlepszej cukierni świata.  Pierwszą „dorosłą” książką, jaką przeczytałam w wieku 8 lat było „Przeminęło z wiatrem” Margaret Mitchell.  Pisać zaczęłam już w pierwszych klasach szkoły podstawowej. Moje wiersze zdobywały laury na ogólnopolskich konkursach organizowanych przez popularne w latach osiemdziesiątych pisemka dla dzieci. Zadebiutowałam jako dorosła dojrzała kobieta co jest najlepszym dowodem na to, że zawsze jest dobry czas na spełnianie marzeń.  

6. Czy wydarzenia, które wydarzyły się w Twoim życiu wpływają na to o czym piszesz?

Tak. Często opisuję wydarzenia, które miały miejsce. 

7. Gdybyś mogła zamieszkać w dowolnym miejscu na Ziemi – gdzie by to było?

Wszędzie tam, gdzie są ludzie, których kocham.

8. Gdybyś miała milion złotych, co byś z nim zrobiła?

Kupiłabym mojej mamie nowy dom.

9. Skoro życie jest takie krótkie, dlaczego nie robimy tylu rzeczy, które lubimy?

Ponieważ boimy się wyjść ze swojej strefy komfortu.

10. Co robisz, gdy nikt nie patrzy? (To pytanie ma charakter typowo humorystyczny😊)

Jem czekoladę i rozdaję pocałunki :-P

Bardzo dziękuję za możliwość „przepytania” Cię. Mam nadzieję, że pytania nie były problemowe. 

Życzę wszystkiego dobrego!