wtorek, 27 sierpnia 2019

POZNAJ AUTORKĘ - Kasia Bulicz-Kasprzak




AKCJA – POZNAJ AUTORKĘ


Imię i nazwisko: Kasia Bulicz-Kasprzak

1. Jaka jest Twoja ulubiona książka/książki (maksymalnie trzy)?
Skoro tylko trzy to niech będą to „Królowa Sola” I. S. Lilius, „Życie wśród dzikusów” Shirley Jackson i „Czy Bóg gra w kości?” Iana Stewarta. Oczywiście to wyrywek z długiej listy książek, do których mam wielki sentyment. Dobrze, że mogłam podać tylko trzy tytuły, inaczej wymieniałabym kilka godzin.

2. A ulubiona piosenka?

Lady Pank „Na granicy”, Desmod „Kamenné ruže”, Ленинград „Свобода”, Też trzy, też z długiej listy ulubionych.


3. Jakie jest Twoje najpiękniejsze wspomnienie?
Myślę, że to ta noc, kiedy na świat przyszedł mój syn.

4. Kim jest osoba, która najbardziej Cię inspiruje?
Jest wiele takich osób, ale wymienię tylko trzy - Esther Vilar, Margaret Atwood i Rosalind Franklin.

5. Jak zaczęła się Twoja przygoda z książkami, zarówno czytaniem, jak i pisaniem?
Przygoda z czytaniem zaczęła się tak wcześnie, że tego nie pamiętam. Podobno miałam niewiele ponad pół roku, gdy rodzice i ja odwiedziliśmy znajomych z dużo starszymi dziećmi. Tam zobaczyłam książeczkę z serii „Poczytaj mi, mamo” i nie chciałam bez niej wyjść. Wtedy jeszcze nie było tych fajnych gumowych i materiałowych książeczek dla dzieci. Świetnie, że teraz są, że jest duży wybór. Dzieci od najmłodszych lat powinny obcować z książkami.
Natomiast przygoda z pisaniem zaczęła się trochę przypadkowo. Dowiedziałam się, że Wydawnictwo Nasza Księgarnia ogłosiło konkurs na powieść współczesną. Pomyślałam, że nawet jeśli nie wygram, to przynajmniej sprawdzę, jak to jest napisać książkę. Wygrałam i nagle wszystko się zmieniło.

6. Czy wydarzenia, które wydarzyły się w Twoim życiu wpływają na to o czym piszesz?
 Każde wydarzenie, każdy człowiek, każde przeżycie wpływają na mnie. Czasem jest ten wpływ niezauważalny, a czasem znaczący. Tak czy inaczej, to mnie kształtuje jako człowieka, a to jakim jestem człowiekiem wpływa na to, w jaki sposób myślę i czuję, co bezpośrednio przekłada się na moje pisanie. Nigdy jednak nie opisuję sytuacji, ludzi, wydarzeń jeden do jednego. Uważam, że w pisaniu trzeba przede wszystkim korzystać z wyobraźni, bo jak powiedział Einstein „Logika prowadzi cię z punktu A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie”.

7. Gdybyś mogła zamieszkać w dowolnym miejscu na Ziemi – gdzie by to było?
Myślę, że gdyby istniało na Ziemi inne miejsce, w którym chciałabym mieszkać, to bym tam mieszkała. Lubię podróżować, lubię zwiedzać, jestem niezmiernie ciekawa świata. Jednak od cudownych miejsc ważniejsi są cudowni ludzie. Przeprowadziłabym się tylko wtedy, gdyby oni przeprowadzili się razem ze mną.

8. Gdybyś miała milion złotych, co byś z nim zrobiła?
Wsparłabym potrzebujących. Jest cała masa ludzi, którzy potrzebują pieniędzy, by ratować życia, zmieniać je na lepsze, zmieniać świat.

9. Skoro życie jest takie krótkie, dlaczego nie robimy tylu rzeczy, które lubimy?
Może dlatego, że nikt nas nie uczy, jak żyć? W szkołach poznajemy litery i cyfry, mówią nam o świecie i przeszłości, nie mówią, w jaki sposób satysfakcjonująco gospodarować czasem. Od dziecka przyzwyczajani, że najpierw obowiązek, później przyjemność, mamy nawyk odkładania wszystkiego na potem.

10. Co robisz, gdy nikt nie patrzy? (To pytanie ma charakter typowo humorystyczny😊)
Drapię się po głowie. Mam wrażenie, że to pomaga mi myśleć. Na pewno sprawia, że musze często myć włosy.

Bardzo dziękuję za możliwość „przepytania” Cię. Mam nadzieję, że pytania nie były problemowe.
Życzę wszystkiego dobrego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty