RECENZJA
„Raw” Belle Aurora
O
książce:
Premiera: 10 lipca 2019
Kategoria: romans
Liczba stron: 320
Cykl: Raw Family
Tom: 1
Wydawnictwo: NieZwykłe
Opis
książki:
„Nie wszystkie potwory czają się w ciemnościach.
Niektóre kryją się w świetle dnia.
Alexa Ballentine uciekła z domu, gdy tylko skończyła
szesnaście lat. Wolała mieszkać na ulicy, niż dłużej żyć z ludźmi, którzy nie
potrafili jej pokochać. Teraz, w wieku dwudziestu sześciu lat, mimo trudnych
życiowych doświadczeń, ma pracę, którą kocha. Jest wykształconą, młodą kobietą
i może pomagać innym ludziom.
Ale jest też on. Alexa nie wie, kim jest. Zwykle ma na głowie
kaptur i obserwuje ją z daleka. Dziewczyna zdaje sobie sprawę, że powinna
zgłosić tę sprawę policji, ale wbrew zdrowemu rozsądkowi czuje się bezpieczna,
kiedy jej stalker znajduje się w pobliżu. Jest wręcz zafascynowana nieznajomym
mężczyzną.
Kiedy zostaje napadnięta, to właśnie on przychodzi jej na
ratunek. W ten sposób Alexa w końcu dowiaduje się, kim jest nieznajomy. Wkrótce
dowie się również, że nie chodził za nią bez powodu i że wbrew pozorom nie jest
ani bezdomny, ani szlachetny.
Będzie chciał, żeby Alexa zapłaciła za coś, co zrobiła w
przeszłości, i żeby zrobiła to na jego zasadach.”
Moja
opinia:
Główną bohetreką powieści jest Alexa, inaczej znana jako Lexi. Dziewczyna
będąc w wieku nastoletnim była zmuszona uciec z domu, jednak to w żaden sposób
nie wpłyynęło na nią negatywnie. Dzisiaj jest kobietą, która odnosi sukcesy,
świetnie radzi sobie w życiu, jednak jest coś, co nie daje jej spokoju...
Alexa jest śledzona.
Nieustannie w jej otoczeniu pojawia się mężczyzna w kapturze, który ją
obserwuje. Kobieta nie wie dlaczego stała się powodem obserwacji, niemniej, co
jest zaskakujące, nie przeszkadza jej to.
Wręcz przeciwnie, jest zadowolona z takiego obrotu syytuacji. I chyba ma
świetną intuicję, bowiem jej stalker uratuje ją przed okropnym zdarzeniem.
Twich to tajemniczy mężczyyzna. Jego osobowość to zbiór problemów ukrytych
w ciele przyystojnego mężczyzny. A Alexa stała się jego obsesją. Twich pragnie
dominować i nie lubi, gdy nie może czegoś dostać.
Najbardziej w książce podobały mi się złożone osobowości bohaterów, których
nie zawsze mogłam zrozumieć. Byli bardzo realistyczni, gdyż ich zachowania
niekiedy były nieprzewidywalne, dawali się ponosić uczuciom. W życiu wielu
rzeczy nie da się zaplanować, a wiele momentów przychodzi niespodziewanie.
„Raw” nie jest jedną z tyych uroczych opowieści o miłości, które czytamy z
uśmiechem i wypiekami na policzkach. To powieść, którą czyta się z zapartym
tchem, a emocje sięgają zenitu, jadąc na szalonyym rolllercoasterze!
Główni bohaterowie nie spotkali się przypadkiem, ich życie nie będzie
idealne. A uczu7cie, które pojawiło się między nimi w niczym nie przypomina
lekkiej historii miłosnej. Pożądanie i miłość między Alexą i Twichem wciągają
już od pierwszej strony.
Mimo iż książka jest zaliczana do kategorii romans, to jest to raczej
mroczny erotyk. Nie jest to książka dla grzecznych dziewczynek, lecz popaprana
opowieść o mrocznej stronie ludzkiej natury, którą zawładnęło szalone
pożądanie.
Czekam na kolejny tom!
Bardzo zachęcająca recenzja.
OdpowiedzUsuń