RECENZJA cyklu „Szklany tron” tomy 4-6 Sarah J. Maas
O książkach:
Cykl: Szklany tron
Tomy:
4 – Królowa cieni
5 – Imperium burz
6 – Królestwo popiołów. Część 1
6 – Królestwo popiołów. Część 2
Kategoria: fantastyka
Wydawnictwo: Uroboros
Moja opinia:
„I tak oto świat się skończył.
Zaczynał się kolejny.”
Zaczynał się kolejny.”
Sarah J. Maas –
Królowa cieni
„Szklany tron” to
seria, którą naprawdę warto przeczytać. Dlatego staram się pisać recenzje
zbiorowe, gdyż nie chcę Wam zbyt wiele spoilować, a tak łatwiej tego uniknąć.
„Tęsknie za tobą -
rzekła.- Każdego dnia. I zastanawiam się, co ty byś o tym wszystkim pomyślał.
Co byś pomyślał o mnie. Wydaje mi się... Wydaje mi się, że byłbyś wspaniałym
królem. Chyba lubiliby cię bardziej ode mnie.- Poczuła ucisk w gardle- Nigdy ci
nie powiedziałam, co do ciebie czuję, ale kocham cię. Co więcej, myślę że część
mnie zawsze będzie cię kochać. Może byłeś pisanym mi towarzyszem i nie miałeś o
tym pojęcia. Może spotkamy się ponownie w Zaświatach, a wtedy będę już miała
pewność. Ale do tej pory... Na razie będę za tobą tęskniła i będzie mi ciebie
brakowało.”
Sarah J. Maas –
Królowa cieni
Bardzo ogólnie o
fabule:
Caleana bardzo się
znienia z każdym tomem, widać rozwój tej bohaterki. Dojrzewa, podejmuje
odważniejsze decyzje i stawia czoło przeciwnościom losu.
Przemiany widać
również u innych bohaterów. Autorka zadbała o to, aby cytelnik się nie nudził,
możemy na nowo poznawać te postacie, które wraz z biegiem wydarzeń starają sie
dostosować do danych sytuacji, lub wręcz przeciwnie – walczyć z nimi.
„- Jesteś terytorialna, lubisz
dominować, masz skłonności do agresji...
- W sztuce komplementowania kobiet nie masz sobie równych.”
- W sztuce komplementowania kobiet nie masz sobie równych.”
Sarah J. Maas – Królestwo popiołów. Część 2
Autorka cały czas
utrzymuje dobry klimat w swoich powieściach. Nie da się nimi znudzić. Ciągle
coś się zmienia, akcja jest dynamiczna, a opisywane wydarzenia łatwo sobie
wyobrazić za sprawą plastycznych opisów.
„-Mam ochotę sama rozpuścić kilka plotek na twój temat.Takich prawdziwie groteskowych.
Rowan jęknął.
-Aż strach mnie obleciał na myśl o tym, co Ty byłabyś w stanie wymyślić.
Mijała ich właśnie grupka żołnierzy.
-Naprawdę poleciałeś na pobojowisko, by dziobać trupy?- Aelin wyszeptała ochryple, udając zaskoczenie. Jej głos odbił się echem od kamiennych ścian.- Żeby im oczy wyżerać?
Jeden z żołnierzy potknął się. Inni odwrócili ku nim głowy.
-Wielkie dzięki.- Rowan uszczypnął ją w ramię.
-Nie ma sprawy.- Aelin ukłoniła się lekko.”
Sarah J. Maas – Królestwo popiołów. Część 1
W powieściach Sarah J.
Maas najbardziej podoba mi się różnorodność bohaterów. Zawsze znajdziemy kogoś,
kogo szczerze polubimy i mu kibicujemy. W moim przypadku jest to oczywiście
Cealena, której losy śledzę z zapartym tchemi jestem pełna podziwu tego, jak
dziewczyna sobie radzi. Podobają mi się przemiany jakie w niej zaszły i
naprawdę cieszę się, że nie jest już szarą myszką, która bała się swojego
cienia (taka była na początku serii), tylko w końcu pokazuje pazury i to, na co
naprawdę ją stać. Długo czekałam na jej rozwój i cieszę się mimo wszystko, że
był on wprowadzany tak stopniowo. To pozwoliło lepiej wykreować tę bohaterkę i
przekonać czytelnika do tego, co w niej zaszło.
Sarah J. Maas – Imperium
burz
Uwielbiam też inne
postacie, zwłaszcza te drugoplanowe. Kolejną z moich faworytej jest Aelin, gdyż
trochę się odnalazłam w jej stylu. Jest przede wszystkim konkretna i jest postacią
pracowitą. Robi to, co do niej należy i najważniejsi są dla niej jej bliscy.
Podoba mi się to, że bohaterka potrafi postawić dobro innych ponad własnym i
działa zawsze na korzyść swojej rodziny. Reprezentuje sobą fajne postawy, a
przy tym, nie zważając na to, czy coś jest trudne, czy nie, wykonuje to, co do
niej należy. Jej obowiązkowość mi imponowała.
„- Będziesz wówczas
moją żoną!- zawołał Yeran, zakładając ramiona na piersi.- Nie pamiętasz swoich
ustaleń z moją Matką Przy Palenisku? Nie wypada zabijać własnego męża podczas
Zgromadzenia!
- No to będę musiała cię zabić kiedy indziej.”
- No to będę musiała cię zabić kiedy indziej.”
Sarah J. Maas – Królestwo popiołów. Część 1
„Szklany tron” to
fantastyczna seria opowiadająca o wielu aspektach życia. Począwszy od
prawdziwej przyjaśni, aż po relacje rodzinne, rodzące się uczucie, miłość,
wojny, walki, potyczki polityczne, codzienność.
„Wtedy usłyszała
inne słowa, które wypłynęły spomiędzy jej wspomnień, wypowiedziane kiedyś na
dachu Rifthold.
" A co poczniemy, gdy w istocie będziemy iść do przodu, a po drodze będziemy natrafiać na coraz więcej bólu i rozpaczy?".
"Wówczas trzeba będzie bardziej się postarać."
[...]
Do lepszego świata. Świata bez bogów. Bez władców losu. Świata wolności.”
" A co poczniemy, gdy w istocie będziemy iść do przodu, a po drodze będziemy natrafiać na coraz więcej bólu i rozpaczy?".
"Wówczas trzeba będzie bardziej się postarać."
[...]
Do lepszego świata. Świata bez bogów. Bez władców losu. Świata wolności.”
Sarah J. Maas – Królestwo popiołów. Część 2
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz