RECENZJA PATRONACKA „Uwikłani. Tom 2”
Adriana Rak
O książce:
Data wydania: 8 marca 2019
Liczba stron: 306
Liczba stron: 306
Cykl: Agata i
Piotr
Tom: 2
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
WasPos
Opis książki:
„Ona i on
Dwa zranione serca
Namiętność i pożądanie
Miłość, która jest w stanie pokonać wszelkie
przeciwności...
"Uwikłani. Tom drugi" to historia obok
której nie możesz przejść obojętnie.
Jest pełna dramatyzmu, skrajnych emocji i
zaskakujących zwrotów akcji.
To opowieść o ludziach, którzy mogą żyć obok
Ciebie, dlatego proszę, wysłuchaj jej do końca...”
Moja opinia:
Pierwszy tom opowiadający o perypetiach Agaty i Piotra bardzo przypadł mi do gustu. Młodzi kochankowie wiele przeszli a finał ich związku był bardzo dołujący.
Moja opinia:
Pierwszy tom opowiadający o perypetiach Agaty i Piotra bardzo przypadł mi do gustu. Młodzi kochankowie wiele przeszli a finał ich związku był bardzo dołujący.
Zaznaczam od razu,
że ten tom jest bezpośrednią kontynuacją pierwszej części cyklu, dlatego jeśli
nie czytaliście „Uwikłani. Tom 1”– nie czytajcie również tej recenzji, może
zawierać jakies spoilery, które zepsują Wam przyjemność czytania.
Przeczytałam wszystkie
książki Adriany Rak i urzeka mnie ich tematyka. Powieści tej autorki skupiają
się na zwyczajnych, ludzkich relacjach, życiu zwykłych osób i ich codziennych
problemach. Autorka kreuje bardzo rzeczywiste postacie, które z łatwością
zyskują sympatię czytelnika i są charakterne.
Główni bohaterowie
powieści „Uwikłani. Tom 2” cierpią po rozstaniu. Oboje usychają z tęsknoty i
brakuje im tej drugiej osoby. Jednak decyzja Piotra kierowana była wyższym
dobrem, dobrem swojej rodziny, ukochanego syna. Sytuacja mężczyzny jest bardzo
skomplikowana i po wielu kalkulacjach zdecydował się schować swoje pragnienia i
marzenia o lepszym życiu w którym zazna miłości w relacji damsko-męskiej na
rzecz potrzeb własnego dziecka. Jego syn stanowi dla niego priorytet.
Jednak czy dziecko
może być szczęśliwe mając wokół siebie nieszczęśliwych rodziców?
Jak długo można
tkwić w toksycznym związku?
Żyć z osobą,
której się nie kocha?
Piotr został sam
ze swoimi problemami, natomiast Agata może liczyć na swoją przyjaciółkę, Basię,
której wątek autorka świetnie rozwinęła w tym tomie. Basia jest zarówno
wspaniałą przyjaciółką, jak i intrygującą kobietą, która wreszcie spotka kogoś
na swojej drodze. Cieszę się, że ten drugoplanowy wątek został tak rozwinięty.
Wracając jeszcze
na chwilę do fabuły dotyczącej naszej głównej bohaterki, autorka zostawiła nas
w pierwszym tomie z wiadomością dotyczącą Agaty, która teraz będzie się
rozwijać. I to dosłownie! Ta sytuacja wpłynie na losy naszych bohaterów, które
będą zaskakiwać, wzruszać i otwierać niektóre rany na nowo.
Adriana Rak
napisała naprawdę dobrą kontynuację cyklu „Uwikłani”, która łapie za serce i
nie puszcza, trzyma w napięciu aż do ostatniej strony. Ta powieść jest
naładowana wieloma emocjami, które zmieniają się jak marcowa pogoda. W
niektórych rozdziałach płaczemy wraz z bohaterami, w innych odczuwamy złość,
aby za chwilę czuć niepewność dotyczącą tego, co przyniesie los.
W tym tomie
autorka na nowo rozerwała moje serce, gdyż zakończenie jest naprawdę trudne.
Jednak życie to nie tylko piękne chwile, a dorosłość wymusza na nas
podejmowanie decyzji, trudnych decyzji. Dorosłość często wymaga od nas tego, że
będziemy wiedzieli co zrobić. Ale jak dokonać dobrego wyboru, gdy serce i rozum
nie idą w parze? Czym naprawdę warto kierować się w życiu? Czy prawdziwa miłość
wymaga poświęceń?
Kochać… Kochać to przede
wszystkim dbać o szczęście osoby, na której nam należy. Prawda?
Ten cykl jest
wyjątkowy, szczery i bardzo emocjonalny. Pokazuje, że życie jest piękne, nawet,
gdy nie wszystko idzie po naszej myśli.
Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz