RECENZJA
„Saudyjka za kierownicą” Manal asz-Szarif
O autorce:
„Saudyjska działaczka na rzecz równouprawnienia kobiet.
Studiowała na Uniwersytecie Króla Abdulaziza w Dżuddzie. Z wykształcenia jest
informatykiem, przez prawie 10 lat pracowała w koncernie Amraco, zajmując się
bezpieczeństwem systemów komputerowych.
W maju 2011 roku mimo obowiązującego w Arabii
Saudyjskiej zakazu prowadzenia samochodów przez kobiety usiadła za kierownicą i
wyjechała na ulice, za co została aresztowana. Zwolniono ją po nagłośnieniu
sprawy przez międzynarodowe media i organizacje.
Asz-Szarif stała się ikoną walki o prawa kobiet
w Arabii Saudyjskiej. Magazyn „Time” umieścił ją na liście stu najbardziej
wpływowych osób 2012 roku, a organizatorzy Oslo Freedom Forum zaprosili ją do
wygłoszenia przemówienia podczas dorocznej konferencji. Została również
wyróżniona Nagrodą im. Václava Havla za kreatywny dysydentyzm. Występuje na
licznych spotkaniach dotyczących praw człowieka, pisze artykuły do gazet i na
bloga.
„Saudyjka za kierownicą” (2019) jest jej
debiutem literackim.”
O
książce:
Data
wydania: 30 stycznia 2019
Liczba
stron: 496
Kategoria:
literatura faktu
Wydawnictwo:
W.A.B.
Opis
książki:
„Poruszająca
historia Manal asz-Szarif, saudyjskiej aktywistki walczącej o równouprawnienie
kobiet.
Manal asz-Szarif dorastała w tradycyjnej
saudyjskiej rodzinie w Mekce, w czasie kiedy Arabia Saudyjska pozostawała pod
silnym wpływem islamskich fundamentalistów. Sama również uległa indoktrynacji
radykałów – będąc nastolatką, niszczyła kolorowe czasopisma matki, kasety brata
i własne szkicowniki zawierające zabronione rysunki istot żywych. Nic nie
wskazywało na to, że już niedługo przeciwstawi się tyrańskim rządom i stanie
się znaną na całym świecie aktywistką walczącą o prawa saudyjskich kobiet.
Podjęła studia na uniwersytecie, a później pracę
w koncernie Aramco. Coraz częściej doświadczała jednak dyskryminacji tylko ze
względu na swoją płeć. Bez zgody męskiego opiekuna nie mogła wynająć pokoju,
złożyć wniosku w urzędzie, korzystać z pomocy medycznej. Najbardziej bolało ją
to, że mimo posiadania własnego samochodu i prawa jazdy otrzymanego podczas
pobytu za granicą nie mogła kierować pojazdem i była zdana na łaskę taksówkarzy
oraz młodszego brata. Któregoś dnia postanowiła się zbuntować i ogłosiła w
internecie, że w dniu swoich 32 urodzin usiądzie za kierownicą, wyjedzie na
ulice miasta… i będzie tworzyć historię.”
Moja
opinia:
Historią Manal asz-Szarif
interesuję się od dłuższego czasu, dlatego ta pozycja była u mnie obowiązkowa,
zwłaszcza, że nie jest to książka napisana o tej kobiecie, lecz przez nią.
Fakt, że ta niezwykła aktywistka, która walczy o prawa saudyjskich kobiet
napisała książkę był dla mnie bardzo pozytywnym zaskoczeniem.
Manal urodziła się, a także
dorastała w Mekce. Udało jej się nawet ukończyć studia informatyczne, co w
tamtych rejonach nie jest czymś zwyczajnym. Saudysjkie kobiety nie mogą
wychodzić same, muszą być zakryte od stóp do głów, nie mogą prowadzić auta,
również na studiowanie muszą mieć specjalne pozwolenia.
Manal asz-Szarif prawie
dziesięć lat pracowała w zawodzie, zajmując się brzpieczeństwem systemów
komputerowych. Jednak w pewnym momencie, a dokładnie w 2011 roku wsiadła za
kierownicę samochodu łamiąc tym prawo, które obowiązuje w Arabii Saudyjskiej.
Młoda kobieta nagrała również relację, którą opublikowała w internecie,
zachęcając inne panie do prowadzenia aut. Po wszystkim została aresztowana,
jednak dzięki nagłośnieniu sprawy wypuszczono ją z więzienia.
Stała się ważną postacią,
która dokonała przełomu. Została nawet umieszczona przez magazyn „Time” jako
jeddna z najbardziej wpływowych osób 2012 roku.
Historia, którą opisała Manal
jest bardzo obrazowa. Kobieta opowiada o życiu w krajach arabskich, o różnych
zakazach, jak i o przemocy, o karach cielesnych. Saudyjka wspomina również o
braku równośni między kobietą a mężczyzną, o tym, że każda płeć ma swoje
miejsce, które wyznaczają ścisłe granice.
Pisarka obecnie mieszka w
Australii.
Książka jest bardzo
wartościowa, autorka ma jasny i konstruktywny przekaz, który wzbudził moje
zainteresowanie.
Polecam fanom arabskich
klimatów, jak i osobom, które lubią dobrą literaturę.
Lubię takie powieści.
OdpowiedzUsuń