czwartek, 21 marca 2019

RECENZJA PATRONACKA „Cena pocałunku” Linda Kage

O książce:
Data wydania: 13 marca 2019
Liczba stron: 332
Kategoria: romans
Wydawnictwo: NieZwykłe

Opis książki:
Nie obchodzi mnie, co mówi moja kuzynka; nie jestem królową niemożliwych związków. To, że mój ostatni chłopak próbował mnie zabić i zostawił mi bliznę na szyi, a potem zmusił do przeprowadzki na drugi koniec kraju i legalnej zmiany nazwiska na Reese Randall, nie znaczy wcale… Okej, kogo ja próbuję oszukać? Jak na świeżo upieczoną studentkę college’u, mam okropne doświadczenia z facetami.

Nic dziwnego, że miłość to ostatnia rzecz, o jakiej myślę, gdy w moim życiu pojawia się Mason Lowe. Ale trudno zignorować chemię między nami. Nasza więź przeczy logice. A on jest po prostu diabelsko przystojny. W jego towarzystwie bardziej niż kiedykolwiek czuję, że żyję. Lubię się nawet z nim sprzeczać. Mógłby być moją bratnią duszą… gdyby nie jeden mały problem. Jest żigolakiem. Ja to mam szczęście do chłopaków.

Linda Kage tworzy romantyczne historie zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych – od obyczajowych po fantastyczne. Pisze lekkim piórem, zależy jej przede wszystkim na tym, aby dostarczyć czytelnikom rozrywki i niezapomnianych emocji.”

Moja opinia:
Główną bohaterką tej powieści jest Reese, młoda kobieta, która zaczyna nowe życie, z dala od poprzedniego miejsca zamieszkania, z dala od problemów i z dala od byłego chłopaka, który jest psychopatą.

Brzmi cudownie, prawda?

Jej były chłopak prawie doprowadził do tego, że obecnie Reese mieszkałaby w innym miejscu, mówiąc dokładniej – w grobie. Kobieta cudem uszła z życiem i zapragnęła uciec gdzieś, gdzie będzie bezpieczna.

Reese zaczyna uczęszczać na zajęcia do collegu, gdzie zamiast skupiać się na nauce, skupia się na pewnym mężczyźnie. Mason od początku wpadł jej w oko, przystojny, nieco tajemnicy, z pewnością intrygujący. Jednak tu pojawia się problem, bowiem Mason jest typem mężczyzny nieosiągalnym uczuciowo, za to bardzo osiągalnym fizycznie. Mówiąc wprost – mężczyzna zarabia swoim ciałem, oddaje się za pieniądze.

W książkach zawsze los sprzyja bohaterom i tutaj ta zasada również działa, bowiem wydarzenia sprawiają, że tych dwoje po czasie wpadnie na siebie. Ich relacja stopniowo będzie wchodziła na wyższe poziomy, gdyż najpierw zbudują cenny fundament zwany przyjaźnią. Na pocałunek będą musieli długo poczekać, a czy jego cena będzie tego warta? Sprawdźcie sami!

Książka jest naprawdę bardzo dobrze napisana. Linda Kage potrafi tworzyć urzekające opisy, charakternych bohaterów, oraz przezabawne dialogi i sytuacje. Mason zdecydowanie skradł moje serce, ta postać jest tak fantastyczna, tak barwna, tak ciepła, że nie sposób go nie polubić.

„Cena pocałunku” to historia, której bohaterowie mają dopracowane osobowości, wątki są dobrze rozbudowane, a całość jest przemyślana i wciągająca. Mam wielką nadzieję, że w Polsce zostaną wydane inne książki tej autorki, gdyż ma ona talent do przyciągania do siebie czytelników.
Mnie już kupiła!

Zapraszam do lektury prologu :)

1 komentarz:

Popularne posty