niedziela, 31 marca 2019


RECENZJA PATRONACKA „Druga połowa nadziei” Mechtild Borrmann

O autorce:
Niemiecka pisarka, autorka powieści detektywistycznych.

W 2006 roku opublikowała pierwszą powieść, „Wenn das Herz im Kopf schlägt”, za którą otrzymała Deutscher Krimi Preis w 2012 roku. W 2014 roku jej powieść „Der Geiger” zdobyła Grand Prix des Lectrices de Elle, a rok później „Die andere Hälfte der Hoffnung” otrzymała Friedrich-Glauser-Preis. 

Ta ostatnia powieść w Polsce została wydana jako „Druga połowa nadziei” w 2019 roku.”

O książce:
Data wydania: 21 marca 2019
Liczba stron: 292
Kategoria: thriller/ sensacja/ kryminał
Wydawnictwo: NieZwykłe

Opis książki:
„Druga połowa nadziei” – książka nominowana do niemieckiej nagrody im. Friedricha Glausera (Friedrich-Glauser-Preis) w 2015 roku.

Walentyna czeka na powrót córki z Niemiec. Dziewczyna od wielu miesięcy nie daje znaku życia. Wydaje się, jakby zniknęła – podobnie jak wiele innych studentek, które rzekomo otrzymały stypendium w Niemczech. 

Walentyna żyje natomiast w czarnobylskiej zonie, rodzinnej okolicy. Aby przetrwać mroźną zimę i rozpaczliwe oczekiwanie na córkę, a nie stracić przy tym nadziei, zaczyna spisywać historię swojego życia.

Tymczasem w Niemczech Martin Lessmann ukrywa przed prześladowcami młodą dziewczynę wschodnioeuropejskiego pochodzenia. Gdy ta wkrótce podcina sobie żyły, ratuje jej życie po raz drugi – i poznaje przerażające fakty.

Fascynująco opowiedziana współczesna historia – powieść, której nie da się zapomnieć."

Moja opinia:
Nadzieja- co zrozumiałam o wiele za późno- to obezwładniająca trucizna, która powoduje, że zamieramy w bezruchu.”

Walentyna cały czas czeka, aż jej córka Kateryna wróci z Niemiec. W kobiecie wciąż tli się nadzieja, która trzyma ją przy życiu. Zrozpaczona matka jest pełna obaw, gdyż od czasu wyjazdu córki nie miała z nią kontaktu. Nie wie, co się dzieje, a z biegiem dni okazuje się, że takich przypadków jest coraz więcej. Wiele studentek, które pojechały na obczyznę w ramach wymiany zaginęły. Upragniona praca, chęć na lepsze życie okazało się zgubne. Walentyna zaczyna spisywać swoje przemyślenia, swoje życie i powoli zaczyna tracić nadzieję na to, że kiedykolwiek zobaczy córkę…

Natomiast w Niemczech pewien mężczyzna zwany Martin Lessman ratuje młodą kobietą i zaczyna ją ukrywać przez prześladowcami. Stopniowo nabiera do niej zaufania, buduje się między nimi relacja, jednak kobieta nie mówi mu o wszystkim. Dziewczyna skrywa tajemnicę o której boi się mówić.

Z czasem jednak wszystko wychodzi na jaw.

W książce mamy narrację przedstawioną z trzech perspektyw. Bardzo mi się to podobało, gdyż lepiej poznałam zamiary bohaterów, czy ich wewnętrzne zmagania się z życiem, z emocjami, czy sytuacjami, w  których się znaleźli.

Nigdy nie miałam styczności z powieścią, której akcja nawiązywałaby do wydarzeń, które miały miejsce w Czarnobylu. Jest to dla mnie coś zupełnie nowego. Takie tło dla tej powieści jest bardzo trafne, gdyż dodało jej wiele klimatu.

Cała powieść jest naprawdę przemyślana, dopracowana i nie zostawia czytelnika z poczuciem zagubienia. Autorka rozwinęła wątki i zręcznie je zakończyła. Powieść osadzona w trudnych dla ludzi czasach jest bardzo realistyczna i gdybym nie wiedziała, że to fikcja literacka to czułabym się, jakbym czytała pamiętniki.

Powieść bardzo mi się podobała. Jest ciekawa, ma dobrych bohaterów, narrację z różnych perspektyw, oraz jest ubrana w bardzo obrazowy język.
Polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty